Podlaskie: Policja upubliczniła wizerunek męża porwanej 25-latki
Podlaska policja upubliczniła w piątek zdjęcia poszukiwanego męża uprowadzonej w Białymstoku 25-latki i ojca ich 3-letniej córki. To on wynajął samochód, który został w czwartek użyty do porwania dziewczyny i dziecka, a następnie porzucony w mieście.
,,Poszukujemy tego mężczyzny, wszelkie informacje o tym gdzie może przebywać, prosimy przekazywać pod numer alarmowy lub do najbliższej jednostki policji. Wszystkim osobom zapewniamy anonimowość” – poinformowała podlaska policja.
Rzecznik Tomasz Krupa podlaskiej policji powiedział PAP, że nie ma na razie zgody prokuratury na podanie mediom danych personalnych mężczyzny.
Od czwartku śledztwo prowadzi bowiem Prokuratura Okręgowa w Białymstoku i to ona nadzoruje wszelkie czynności. Śledztwo dotyczy przestępstwa pozbawienia wolności i uprowadzenia dziecka.
Do uprowadzenia doszło po godz. 10.00 w czwartek na białostockim osiedlu Dziesięciny. Dwaj mężczyźni, używając siły, zabrali do samochodu 25-letnią kobietę i jej 3-letnią córkę i odjechali. Świadkiem była babcia kobiety; to ona zawiadomiła policję, podała również informacje o pojeździe, którym uciekali porywacze.
Kilkaset metrów od tego miejsca znaleziono samochód, którym poruszali się porywacze. Był pusty. Jak się okazało, ciemnoniebieski citroen został wypożyczony z wypożyczalni w Łomży przez męża kobiety – ojca dziecka. Mężczyzna jest obywatelem Polski.
Po południu został uruchomiony Child Alert, używany w sytuacji poszukiwań dzieci. Specjalny komunikat o 3-latce, wraz z jej zdjęciem, został rozesłany m.in. do mediów. Działania poszukiwawcze zaginionych są cały czas prowadzone – zapewnia podlaska policja.
,,Nic się nie zmienia. Sytuacja operacyjna się nie zmieniła, cały czas szukamy” – mówił w piątek rano PAP Tomasz Krupa.
PAP/RIRM