PO likwiduje Polskie Koleje Linowe

PO ponownie forsuje przepisy niekorzystne dla właścicieli gruntów w górach. Ułatwią one  wrogie przejęcie dobrze prosperujących spółek PKL. Faktem tym zbulwersowana jest poseł Anna Paluch.

Zmiany dotyczą możliwości zajmowania prywatnych terenów bez zgody właściciela. Propozycje te próbowano wprowadzić w nowelizacji kodeksu cywilnego. W maju zostały odrzucone. Dziś wracają w nowelizacjach kilku ustaw  i  z dodatkowymi zapisami m.in. możliwością łatwiejszych wywłaszczeń, czyli rygorem natychmiastowej wykonalności decyzji.

Poseł Anna Paluch stwierdziła, że PKL są bardzo zyskownymi, prywatnymi inwestycjami i nie ma żadnego powodu, by rozwiązaniami prawnymi ułatwiać ich wywłaszczanie. Działanie PO jest tym bardziej niezrozumiałe, że transport linowy miał być inwestycją publiczną.

– Jestem zbulwersowana uporem, z jakim PO chce wprowadzić zmiany prawne, które krzywdzą właścicieli gruntów górskich.  Przypomnę , że w Sejmie trwały prace nad zmianą kodeksu cywilnego, art. 49, który miał usytuować transport linowy, jako inwestycję celu publicznego – powiedziała poseł Anna Paluch. 

Poseł Anna Paluch zwróciła uwagę na zadziwiający fakt zwolnienia Zarządu PKL, który bardzo wiele zrobił dla spółki.

– Polskie Koleje Linowe dokonały 5 lat temu bardzo gruntownej modernizacji Kolei Linowych na Kasprowy Wierch. To jest historia naszej turystyki. Inwestycja znajduje się na terenach chronionych. To było bardzo trudne przedsięwzięcie i poprzedni zarząd spółki doskonale wywiązał się z przygotowania i realizacji tej inwestycji. Tymczasem 10 dni temu bez powodu wyrzucono zarząd. Nie zrozumiała jest intencja właściciela PKL. Wygląda na to, że po zwolnieniu zarządu w procesie prywatyzacji będzie działał nowy zarząd poruszający się „jak dziecko we mgle”- powiedziała poseł Anna Paluch.

Poseł Anna Paluch wyjaśniła, że proces prywatyzacyjny jest nieprzejrzysty.

Gdyby była to prywatyzacja prowadzona przez giełdę to należałoby zrobić najpierw prospekt emisyjny, oceniłaby go komisja nadzoru finansowego. Patrząc z innej strony jeżeli byłaby możliwość wykupu przez drobny akcjonariat wówczas większy wpływ na to miałby społeczności lokalne – powiedziała  Anna Paluch.

Anna Paluch dodała, że PIS nie zostawi tak tej sprawy. Wczoraj Klub Parlamentarny tej partii złożył do laski marszałkowskiej propozycje, która zakłada przekazanie PKL samorządowi małopolskiemu. Anna Paluch wyjaśniła, że przepisy forsowane przez PO mogą doprowadzić do wrogiego wykupu KPL. Mogą mieć także negatywny wpływ na atrakcyjność turystyczną i sytuację egzystencjalną mieszkających tam ludzi. Wiele osób mieszkających na tych terenach żyje właśnie z turystyki.

Sprawa dotyczy doskonale prosperujących Polskich Kolei Linowych. To jest 9 kolejek, 7 wyciągów i 100 ha tras narciarskich. Rocznie przewożą one około sześciu milionów pasażerów. Chodzi m.in. o Kolejkę na Kasprowy Wierch, Gubałówkę, Butorowy Wierch, Kolej na Palenice w Szczawnicy, Kolej na Górę Parkową w Krynicy i wiele kolejek w różnych miejscowościach turystycznych i uzdrowiskowych.

Wypowiedź poseł Anny Paluch:

Pobierz Pobierz

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl