PiS: Mandat posła PO powinien wygasnąć
Posłowie PiS chcą wygaszenia mandatu poselskiego posła PO Romana Koseckiego. W tej sprawie posłowie Marcin Mastalerek i Przemysław Wipler skierowali pismo do marszałek Sejmu Ewy Kopacz.
Powodem jest treść ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Według niej, nie można łączyć m.in. funkcji wiceprezesa PZPN z funkcją posła – tłumaczy poseł Przemysław Wipler.
– PZPN prowadzi działalność gospodarczą na mocy prawa. Właściwie to wynika z ustawy o związkach sportowych i prowadzi działalność gospodarczą w oparciu o mienie państwowe, o mienie publiczne, mienie komunalne, m.in. w oparciu o stadiony narodowe i w oparciu o to, że występują przesłanki, że wygaszenie mandatu to nie jest nic ważnego, nic osobistego. Jestem ciekawa jak merytorycznie kwestia się rozstrzygnie, bo jest to kwestia opinii prawnej. Jestem ciekaw jakie stanowisko w tej sprawie zabierze Biuro Analiz Sejmowych – powiedział poseł Przemysław Wipler.
Przypomnijmy, że poseł PO Roman Kosecki ubiegając się o stanowisko prezesa PZPN zapowiedział, że w przypadku wygranej ustąpi z mandatu posła. Do wygranej jednak nie doszło, choć obecnie piastuje funkcję wiceprezesa PZPN.
Poprzednio w Sejmie dochodziło już do wygaszania mandatów poselskich. Dotyczyło to m.in. wybranych z list PiS prokuratorów Bogdana Święczkowskiego i Dariusza Barskiego.
Wypowiedź posła Przemysława Wiplera:
RIRM