Parlament Nikaragui przyjął ustawę o kontroli państwa nad uczelniami prywatnymi
Parlament Nikaragui przyjął w poniedziałek ustawę o przejęciu przez państwo kontroli nad sześcioma szkołami wyższymi zamkniętymi w ubiegłym tygodniu za krytykę autorytarnych praktyk prezydenta Daniela Ortegi. Nadzór nad uczelniami ma sprawować Krajowa Rada Uczelniana.
Wśród sześciu zamkniętych szkół wyższych jest Nikaraguański Uniwersytet Politechniczny, który aktywnie uczestniczył w antyrządowych protestach w 2018 roku. Straciło w nich życie ponad 300 osób. Studenci byli siłą napędową akcji protestu.
„Krajowa Rada Uczelniana zagwarantuje kontynuację studiów grupie 14 tys. słuchaczy z zamkniętych uczelni” – ogłoszono w poniedziałek.
Prof. dr hab. Maria Asuncion Moreno w rozmowie z agencją Reutera skomentowała zamknięcie uczelni i przejęcie kontroli nad ich własnością, infrastrukturą, personelem akademickim i słuchaczami przez państwo.
„Ortega stara się zniszczyć każdy przejaw krytycyzmu wobec swych rządów” – powiedziała.
Również w poniedziałek nikaraguański rząd cofnął zezwolenie na prowadzenie działalności edukacyjnej pięciu zagranicznym uczelniom, zarzucając im łamanie prawa. Część z nich została odcięta od funduszy, dzięki którym placówki te prowadziły działalność wśród biedniejszych grup społecznych.
Restrykcje, które nasiliły się przed jesiennymi wyborami, gdy do więzień trafili główni rywale Daniela Ortegi w wyścigu do fotela prezydenckiego, były kontynuowane także po wyborach. Po elekcji – wygranej przez Daniela Ortegę dzięki poparciu 75,87 proc. głosujących, represje objęły również krytyczne wobec Daniela Ortego duchowieństwo.
PAP