fot. PAP/Tomasz Gzell

P. Majewski: Większość przedstawicieli firmy ochroniarskiej z Gdańska to były dzieci

Większość przedstawicieli firmy ochroniarskiej z Gdańska, która ochraniała finał WOŚP, to były dzieci – powiedział podczas posiedzenia sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych sekretarz stanu w MSWiA Paweł Majewski. Dodał, że resort rozważa różne możliwości kontroli imprez.

We wtorek odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych poświęcone tragicznym wydarzeniom w Gdańsku. 14 stycznia podczas tamtejszego 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy napastnik ugodził nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który zmarł następnego dnia.

Jak poinformował na posiedzeniu komisji wiceminister SWiA Paweł Majewski, w latach 1999- 2018 wydano firmom ochroniarskim 9285 koncesji, z czego 314 wygasły, a 3244 zostało cofniętych.

„Aktualnie w obrocie prawnym pozostaje 5727 koncesji” – powiedział Majewski.

Mówił, że rośnie liczba kontroli.

„W 2014 roku było 27 kontroli, jeśli chodzi o agencje ochrony, 37 było w 2015 roku, w 2016 roku było 49 kontroli, w 2017 roku było 112 kontroli, a w 2018 roku 110 kontroli. Będziemy utrzymywać ten wskaźnik i w miarę możliwości go zwiększać” – zapowiedział.

Dodał, że możliwości kontrolne MSWiA zostały w ostatnich latach zwiększone, ale „mają swoją barierę w postaci liczby urzędników, którymi dysponuje resort”.

Na pytanie posłów, w jaki sposób firma ochroniarska z Gdańska, która zabezpieczała finał WOŚP w tym mieście, mogła funkcjonować i jak to możliwe, że samorząd mógł udzielić jej zamówienia, odpowiedział: „Do ministerstwa nie wpływały sygnały o nieprawidłowościach”. Według niego, nikt nie zgłaszał zastrzeżeń, również gdański samorząd, który w latach 2014-2018 miał ponad 100 umów z tym przedsiębiorstwem.

„Żaden z organizatorów imprez obsługiwanych przez tą firmę nie zgłaszał tego, że tam pracują dzieci (…) Większość tych osób, które były przedstawicielami tej firmy ochroniarskiej, to były dzieci. Żaden z organizatorów tego nie zgłaszał. Policja nie odpowiada za bezpieczeństwo samego zgromadzenia. Odpowiada za to organizator, który zatrudnia firmę ochroniarką” – mówił Majewski.

Dopytywany o zmiany regulacji prawnych dotyczących kontroli imprez powiedział, że rozważane są różne możliwości.

„Policja miałaby możliwość kontroli zarówno przed imprezą, ale i w jej trakcie, by sprawdzić, czy wymogi są spełniane” – wyjaśnił.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl