P. Jaki: Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji wezwie prezydent stolicy

Nieruchomości przy ul. Twardej 8 i Twardej 10 – to pierwsze, którymi zajmie się Komisja Weryfikacyjna ds. reprywatyzacji; komisja wezwie m.in. Hannę Gronkiewicz-Waltz – poinformował dziś szef komisji Patryk Jaki.

„Komisja postanowiła wezwać w charakterze strony na pierwszą rozprawę ws. ulicy Twardej 10: pana Macieja M. oraz prezydenta miasta stołecznego Warszawy panią Hannę Gronkiewicz-Waltz” – powiedział dziś Jaki.

Dodał, że w charakterze świadków ws. reprywatyzacji budynków przy ul. Twardej 10 komisja postanowiła wezwać urzędników miasta stołecznego Warszawy. Chodzi o Jerzego M., Marcina Bajko, Gertrudę Jakubczyk-Furman, Krzysztofa Śledziewskiego. Ponadto komisja ma wezwać, występujących jako pełnomocników: Andrzeja M., Tomasza Ż. oraz kuratora Grażynę K.

Szef komisji weryfikacyjnej zapowiedział, że komisja zajmie się weryfikacją reprywatyzacji budynków m.in. przy ulicach: Zielnej 7, Złotej 17 i 19 oraz Noakowskiego 16.

Patryk Jaki zapowiedział, że pierwsze „twarde” decyzje Komisji Weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji warszawskich zapadną w lipcu.

„Przewiduję, że pierwsze twarde decyzje zostaną podjęte w lipcu. A z czasem, mam nadzieję, że tych decyzji będzie zapadało więcej” – powiedział.

Podkreślił, że komisja „jest ograniczona kodeksem postępowania administracyjnego i musi dochować wszelkich terminów”.

Przewodniczący komisji ocenił, że podczas prac komisji „na razie widać dobry duch współpracy w wyjaśnianiu skandalicznych reprywatyzacji, które miały miejsce w Warszawie”.

„Mam nadzieję, że tak będzie dalej” – dodał polityk.

Szef komisji ujawnił, że pierwsze podjęte decyzje – co do adresów nieruchomości, których reprywatyzacje zbada komisja, zapadły jednogłośnie.

Pytany czy liczy, iż prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz zmieni zdanie i stawi się przed komisją, Patryk Jaki powiedział, że na to liczy.

„Argumenty, które przedstawia pani prezydent są – w mojej ocenie – delikatnie mówiąc – niewystarczające. Komisja, z udziałem przedstawiciela Platformy Obywatelskiej gwarantuje, że prawa pani prezydent zostaną dochowane, tzn. pozwolimy na swobodną wypowiedź” – powiedział polityk.

Dodał, że komisji zależy na tym, by prezydent stolicy podzieliła się swoją wiedzą, która zdobyła jako urzędnik publiczny.

„Nas interesuje tylko ta wiedza, która ma charakter publiczny. Nas nie interesują sprawy prywatne pani prezydent” – podkreślił Patryk Jaki.

PAP/RIRM