P. Duda: „Solidarność” to nie trend w modzie, to przywiązanie do wartości
„Solidarność” to nie trend w modzie, to przywiązanie do wartości. Nie było pierwszej, drugiej, trzeciej, nie było starej czy nowej „Solidarności”. Jest jeden NSZZ „Solidarność” – mówił przewodniczący związku Piotr Duda podczas obchodów 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie.
📅 Obchodzimy 40. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. #PorozumieniaSierpniowe pic.twitter.com/BsJNiI2Dta
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 30, 2020
Oficjalne szczecińskie uroczystości 40. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych rozpoczęły się w niedzielę Mszą świętą w kościele pw. św. Stanisława Kostki. Ich uczestnicy spotkali się później przed historyczną bramą Stoczni Szczecińskiej. W południe zabrzmiała syrena stoczniowa, a zebrani odśpiewali hymn Polski.
„Możemy zadać sobie pytanie, każdy z nas z osobna – dlaczego czekamy cały rok i pamiętamy o tych dniach? Bo to jest nasz testament, to jest testament tych, którzy walczyli w 1980 r. i to jest nasze świadectwo, świadectwo tych ideałów i wartości, które niosła w 1980 r. »Solidarność« i niesie do dzisiaj. To jest świadectwo szacunku dla tych wszystkich bezimiennych, którzy walczyli o skrawek wolności, jakim był wówczas postulat o powstaniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego »Solidarność«” – mówił przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
Podkreślił, że nikt wówczas „nawet nie marzył o wolności dla naszej ojczyzny”.
„Skrycie o tym się mówiło, ale mieliśmy ten skrawek wolności, jakim był wolny, niezależny związek zawodowy. Wolny, niezależny, ale z wartościami, czyli z nauką społeczną Kościoła” – wskazał.
Dodał, że „»Solidarność« nie zakończyła się w 1989 r.”.
„Po 1989 r. mieliśmy jeszcze trudniejsze zadanie jako związek zawodowy, bo musieliśmy pilnować tej wolności, aby jej owoce były równo traktowane i aby wszyscy równo z nich korzystali, aby nie było sytuacji, gdzie prawa pracownicze są łamane, gdzie odbierana jest wolność drugiego człowieka” – podkreślił Piotr Duda.
Zaznaczył, że „Solidarność” faktycznie narodziła się 2 czerwca 1979 r. „po słynnych słowach Ojca Świętego, narodziła się w naszych sercach. A to, co stało się rok później, było tylko dopełnieniem słów Jana Pawła II”.
„»Solidarność« to nie trend w modzie. »Solidarność« to przywiązanie do wartości mówienie o nich codziennie. (…) Dlatego tak ważne jest, aby w to 40-lecie mówić: nie było pierwszej, drugiej, trzeciej, nie było starej czy nowej »Solidarność«. Jest jeden Niezależny Samorządny Związek Zawodowy »Solidarność«, od samego początku do teraz, który walczy o prawa pracownicze, ale także jest kustoszem historii” – powiedział Piotr Duda.
Podczas uroczystości odczytano także fragmenty listu marszałek Sejmu Elżbiety Witek.
„To nasze wspólne święto, to święto naszej wolności” – napisała Elżbieta Witek [więcej].
„Dziś, po 40 latach wspominamy narodziny wielkiego ruchu odnowy w przekonaniu, że jest on dziedzictwem całego narodu” – podkreśliła.
Przewodniczący zachodniopomorskiej „S” Mieczysław Jurek odczytał treść „Protokołu ustaleń w sprawie wniosków i postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego z Komisją Rządową w Szczecinie” z 1980 r.
Przed krzyżem solidarnościowym i tablicą poległych w grudniu 1970 r. kwiaty złożyły delegacje przedstawicieli NSZZ „Solidarność”, opozycjonistów oraz m.in. prezydenta, premiera, ministerstw, a także wojewoda zachodniopomorski, samorządowcy i służby mundurowe.
30 sierpnia 1980 r. podpisano Porozumienia Szczecińskie, kończące sierpniowe strajki 1980 r. na Pomorzu Zachodnim. Było to pierwsze z porozumień zawartych pomiędzy strajkującymi robotnikami a rządem PRL. Kolejne podpisano następnego dnia w Gdańsku. Porozumienia Sierpniowe doprowadziły do powstania NSZZ „Solidarność” – pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej – i stały się początkiem przemian z 1989 r. – obalenia komunizmu i wyjścia z systemu jałtańskiego.
PAP