Okradanie państwa rośnie w zastraszającym tempie
Skala patologii wykracza już poza jeden resort. To nie korupcja, ale świadome złodziejstwo – tak o tym co dzieje się w polskim rządzie mówi poseł Joachim Brudziński.
Chodzi o ostatnie doniesienia medialne, które dotyczą tego co działo się w resorcie rolnictwa. Okazuje się, że wówczas kiedy minister Marek Sawicki podał się do dymisji, podpisał kolejną umowę na akcję reklamową na milion zł.
Pretekstem do kampanii promującej samego Sawickiego ma być reklama rolnictwa ekologicznego.
Szef komitetu wykonawczego PiS dodał, że sięganie przez rząd Donalda Tuska do kieszeni Polaków jest haniebne. Bulwersujący jest jednak fakt, że takie sytuacje mają miejsce nie tylko w PSL-u.
Pod rządami Donalda Tuska powstało ponad 150 tys. nowych stanowisk urzędniczych, aby zaspokoić apetyty działaczy partyjnych. Wyprowadzano miliony złotych na konta osób związanych z obozem władzy.
Poseł Joachim Brudziński zwraca także uwagę, że były minister Skarbu Państwa Aleksander Grad, który doprowadził do upadku stoczni w Szczecinie i Gdyni, zostaje nagrodzony synekurą i ma odpowiadać za budowę elektrowni atomowej i inkasować za to (według doniesień medialnych) 100 tys. zł miesięcznie. Zatem okradanie społeczeństwa polskiego pod rządami obecnych polityków będzie postępowało.
Sawicki okazał się również pazernym politykiem i jego zlecenia są najlepszym dowodem na to, że przynajmniej część działaczy, funkcjonariuszy PSL nigdy się nie zmieni. Drenowanie grosza publicznego to okradanie narodu Polskiego. Pod rządami tych polityków niezależnie od tego z kim będą w koalicji zawsze zachowują się tak samo karygodnie- akcentuje poseł.