Noclegownie czekają na bezdomnych

Nadchodzi zima, a wraz z nią śnieg i obniżenie temperatur. Zmiana warunków pogodowych najmocniej uderza w bezdomnych, dlatego noclegownie i schroniska w okresie zimowym wzmagają swoją pomoc.

Ośrodków, w których mogą się schronić osoby bezdomne, jest w naszym kraju blisko 650. Łącznie zapewniają one 22,5 tys. łóżek.

Jednym z takich miejsc jest „Dom dla samotnych, bezdomnych kobiet” prowadzony przez Caritas archidiecezji warszawskiej. To z reguły kobiety, które opuściły swoje rodziny, z tytułu rozwodu albo choroby – wyjaśnia dyrektor placówki Mariusz Olszak.

– Mamy 56 łóżek. Funkcjonuje w naszym ośrodku pomoc socjalna – każdy mieszkaniec ma swojego pracownika socjalnego. Jest także pomoc psychologiczna – można zgłaszać się do psychologa z każdą sprawą – i pomoc terapeutyczna – jeśli ktoś jest uzależniony od alkoholu, narkotyków albo innych substancji. Ośrodek działa tak naprawdę jak dom – tyle, że dla wielu osób. Jest tutaj śniadanie, obiad i kolacja, gotowa odzież, którą mamy dzięki dobroczynności innych osób z Warszawy. Są tu też części wspólne, jak świetlica czy kaplica – mówi Mariusz Olszak.

Jednak schronienie, odzież, ciepły posiłek, a nawet pomoc specjalistów, to nadal zbyt mało. W Polsce cały czas brakuje przedsięwzięć pozwalających na sprawny powrót do społeczeństwa osób bezdomnych. Jak podała Najwyższa Izba Kontroli, działania organów w tym zakresie są wciąż zbyt małe.

Brakuje zajęć wspomagających bezdomnych w wychodzeniu z bezdomności, zwłaszcza terapii uzależnień, uwalniającej od (głównie) alkoholu, narkotyków, aby ludzie ci mogli stanąć na własnych nogach. W niektórych ośrodkach prowadzono zajęcia, które umożliwiały wyrobienie dokumentów, podjęcie pracy, pomagano w zdobyciu pierwszego mieszkania. Te wszystkie działania zasługują na uwagę, bo one pozwalają trwale wychodzić z bezdomności – wyjaśniał Paweł Biedziak, rzecznik NIK, po publikacji przez Izbę raportu „Działania administracji publicznej na rzecz bezdomnych”.

W skali kraju, w roku 2012, indywidualne programy wychodzenia z bezdomności objęły 3,5 tysiąca ludzi. W ciągu ostatnich lat liczba bezdomnych utrzymuje się mimo tego na stałym poziomie ok. 30 tys. osób.

Raport NIK opiekę o charakterze interwencyjnym na poziomie samorządów dużych miast ocenił pozytywnie. Za dobry uznał także poziom współpracy z organizacjami pozarządowymi. Prof. Grażyna Ancyparowicz, ekonomistka, socjolog, była dyrektor departamentu finansów, zwróciła uwagę, że to jednak nie państwo i nie samorządy są głównymi instytucjami dbającymi o bezdomnych.

– Tak naprawdę pomoc osobom bezdomnym świadczy przede wszystkim Kościół. Wystarczy zobaczyć, jak funkcjonują ośrodki, noclegownie, żeby przekonać się na własne oczy, kto stara się wspierać – przy bardzo ograniczonych nakładach, ale gospodarnie – te wszystkie placówki, które rzeczywiście chronią ludzi przed śmiercią, zwłaszcza w zimie – zauważyła Profesor.

Mimo dużej pomocy Kościoła, instytucji rządowych oraz pozarządowych, ze statystyk podawanych przez Biuro Pomocy i Projektów Społecznych m.st. Warszawy wynika, że w samej stolicy przebywa ok. 3000 osób bezdomnych. Tymczasem tamtejsze schroniska i noclegownie dysponują łączną liczbą jedynie 1300 łóżek. Dodatkowe miejsca noclegowe organizowane są według potrzeb – mówi Mariusz Olszak z warszawskiej Caritas.

– Łatwo policzyć, że latem wszystkie osoby mieszkają „pod chmurką”, a zimą przychodzą do takich miejsc jak nasze, pytając o nocleg. Kiedy są wysokie mrozy, przygotowujemy dla nich dodatkowe materace. W świetlicy, w częściach wspólnych budynku przyjmujemy dodatkowo do 50 osób – informuje dyrektor Domu dla samotnych, bezdomnych kobiet w Warszawie.

Jak podaje Najwyższa Izba Kontroli, w całym kraju bez domu jest obecnie około 31 tysięcy osób. Ponad 2/3 z nich przebywa w placówkach pomocy społecznej.

WYKAZ SCHRONISK I NOCLEGOWNI – zobacz

POMOC DLA BEZDOMNYCH komunikaty – czytaj

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl