Nieuzasadniony spór o ludobójstwo

Nie ma jednomyślności posłów wobec uchwały o zbrodni wołyńskiej. Jutro parlamentarzyści zadecydują o losie tego projektu. Dziś sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu poparła poprawkę do projektu uchwały o zbrodni wołyńskiej, która wprost określa mord na Polakach „ludobójstwem”.

Niestety, polscy politycy nie potrafią jednogłośnie uczcić pamięci pomordowanych bestialsko rodaków. Spór wywołała kwestia „wybielenia” zbrodni wołyńskiej, czego chcą politycy Platformy Obywatelskiej i Ruchu Palikota. Członkowie tych partii opowiadają się za tym, by w uchwale wydarzenia sprzed 70 lat były nazwane „czystką etniczną o znamionach ludobójstwa”.

Dr Ewa Siemaszko, badacz zbrodni nacjonalistów ukraińskich na Kresach Wschodnich II RP, podkreśliła w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja, że badania tej zbrodni i śledztwa przeprowadzone przez Instytut Pamięci Narodowej bez żadnych wątpliwości wskazują na to, że było to ludobójstwo.

– Polacy byli mordowani dlatego, że byli Polakami. Motyw narodowościowy jest elementem, według którego tę zbrodnię kwalifikuje się jako ludobójstwo – wyjaśniła dr Siemaszko.

Jednocześnie podkreśliła, że zastępcze określenia z różnych powodów są promowane. Ponadto zaznaczyła, że błędem jest myślenie, iż użycie innego określenia nie będzie raniło wrażliwości ukraińskiej.

Politycy Platformy Obywatelskiej i Ruchu Palikota, zasłaniając się poprawnością polityczną względem Rosji i Ukrainy, sprzeciwiają się nazwaniu „ludobójstwem” zbrodni dokonanej przed 70 laty.

Tłumaczeń mówiących o tym, że uchwała oddająca hołd ofiarom zbrodni dokonanej przez OUN-UPA może popsuć relacje między naszym krajem a Ukrainą, nie przyjmuje poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego – Franciszek Stefaniuk.

Podkreślił on w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl, że zasłanianie się wzajemnymi stosunkami między Polską a Ukrainą jest „źle pojętą relacją o stosunkach międzynarodowych”.

– Historii nie można nigdy zakłamywać, przemilczać zbrodnie, nawet jeśli były one tak okrutne i bolesne. Możemy wybaczać, ale zapominać nie wolno. Jako Polak płaczę nad tymi wszystkimi ofiarami – powiedział nasz rozmówca.

Jednocześnie zaznaczył, że „przyjęcie tej ustawy z określeniem zbrodni jako ludobójstwo i ustanowieniem dnia pamięci stanie się niejako symbolem, że nie tylko przy okazji 70. rocznicy ludobójstwa na Wołyniu pamiętamy o ofiarach tego bestialstwa”.

– Chodzi o to, by każdego roku przypominać w pamięci naszego społeczeństwa tę splamioną krwią naszych rodaków kartę historii. Musimy pamiętać o tej niepoprawności w dziejach ludzkości po to, by nigdy więcej nie powtórzyła się taka tragedia. Ofiarom należy się szacunek i pamięć – wskazał Stefaniuk i dodał, że uchwała nie obciąża tą zbrodnią narodu ukraińskiego.

– Nie obwiniamy tym niepodległego państwa ukraińskiego. Moim zdaniem, Ukraina aplikująca do Unii Europejskiej powinna wyraźnie odciąć się od tej tragedii dokonanej nie przez niepodległą Ukrainę, lecz formacje zbrodnicze. Te z kolei powinny być potępione. Nie mamy pretensji do narodu ukraińskiego i nie osądzamy go. My wyrażamy pamięć o naszych pomordowanych rodakach – podkreślił Stefaniuk.

Dziś sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu pozytywnie zaopiniowała poprawkę zgłoszoną przez Solidarną Polskę, w której napisano, że „Zbrodnia Wołyńska na Polakach ze względu na jej zorganizowany i masowy wymiar to zbrodnia ludobójstwa”. Dziesięciu członków komisji opowiedziało się za takim zapisem, przy dziewięciu głosach przeciwnych. Kolejny spór wywołała propozycja ustanowienia 11 lipca Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Wołyńskiej – Męczeństwa Kresowian. Ta poprawka uzyskała negatywną opinię komisji.

Izabela Kozłowska

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl