Niemcy wprowadzają najniższą krajową
Niemiecki rząd przyjął wczoraj projekt ustawy, która przewiduje wprowadzenie od początku przyszłego roku (po raz pierwszy w historii Niemiec) płacy minimalnej w wysokości 8,50 euro na godzinę dla niemal wszystkich zatrudnionych.
8,5 euro na godzinę – tyle najmniej będzie zarabiać osoba pracująca w Niemczech. Niższe stawki mają otrzymywać jedynie osoby podejmujące pierwszą pracę po dłuższym okresie bezrobocia oraz młodzież poniżej 18 roku, bez wyuczonego zawodu, a także praktykanci. Dodatkowo do końca roku 2016 niższe od płacy minimalnej wynagrodzenia będą dozwolone w tych zakładach pracy lub branżach, gdzie przewidują to zawarte wcześniej układy zbiorowe.
Ministerstwo pracy i spraw socjalnych zapowiedziało, że proponowany pakiet ustaw „przywraca sprawiedliwość” na rynku pracy. Cztery miliony pracowników w Niemczech otrzymuje obecnie wynagrodzenie nie pozwalające na utrzymanie się. Płaca minimalna miałaby obowiązywać zarówno Niemców, jak i obcokrajowców.
Niemieccy przedsiębiorcy ostrzegają przed likwidacją miejsc pracy i wzrostem bezrobocia wskutek wprowadzenia płacy minimalnej. Ministerstwo przyznało, że niektóre zawody i branże mogą po wprowadzeniu nowych przepisów przeżywać początkowo trudności. Zaniepokojeni są taksówkarze i rolnicy, w tym właściciele sadów i plantacji szparagów. Ostrzegają, że nie będzie ich stać na płacenie pracownikom sezonowym z zagranicy wynagrodzenia w przewidzianej ustawą wysokości.
Dotychczas płaca minimalna obowiązywała tylko w niektórych branżach, między innymi w budownictwie. Płaca minimalna była głównym hasłem wyborczym Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), tworzącej wraz z partiami chadeckimi CDU i CSU od grudnia 2013 roku koalicyjny rząd Angeli Merkel.
TV Trwam News