Niemcy: W czasie pandemii loty prywatnymi odrzutowcami przeżywają boom
W czasie pandemii elitarny dotąd świat prywatnych odrzutowców (Privatjets) otworzył się dla zamożnych urlopowiczów. Jeśli cokolwiek przeżywa obecnie boom w lotnictwie, to są to tak zwane odrzutowce biznesowe. Mniejsze można wyczarterować za 2500 euro za godzinę lotu – pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
„Utrzymujący się popyt na prywatne loty wciąż bije wszelkie rekordy” – twierdzi specjalistyczna firma doradcza Wingx z Hamburga.
W ujęciu globalnym liczba lotów odrzutowców biznesowych w listopadzie 2021 r. wzrosła o 60 proc. rok do roku i o 16 proc. w porównaniu z listopadem 2019 r. przed pandemią koronawirusa.
„Wzrost jest jeszcze silniejszy w Europie” – choć tu na rynku jest znacznie mniej samolotów niż w USA.
„Pandemia uświadomiła wielu ludziom, jak duże znaczenie mają zalety tego typu podróży” – pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung” –
Chociaż zeszłego lata „w takich miejscach jak Palma de Mallorca doszło do bezprecedensowych zatorów, nawet dla wielu podróżujących prywatnymi odrzutowcami – infrastruktura lotniska może przyjąć tylko określoną liczbę lotów na raz, niezależnie od tego, czy są to prywatne odrzutowce, czy tanie linie lotnicze” – zauważa FAZ.
Na rynku dostępne są małe odrzutowce lub turbośmigłowce z czterema do sześciu miejscami, które można wyczarterować już za 2500 euro za godzinę lotu. Z kolei ci, którzy chcą mieć bardziej przestronny odrzutowiec, płacą od 10.000 do 12.000 euro za godzinę lotu – informuje gazeta.
Można też skusić się na wakacje z wliczonym prywatnym lotem. Jedna z firm turystycznych od niedawna oferuje pakiety wakacyjne z Niemiec z przylotem ekskluzywnym samolotem – z maksymalnie ośmioma innymi pasażerami. Tydzień na Majorce w hotelu premium z przelotem prywatnym odrzutowcem i transferami można zarezerwować za 2320 euro. Podróż na zakupy dużym prywatnym odrzutowcem z Zurychu do Nowego Jorku z czterema noclegami w najlepszym hotelu jest dostępna przed świętami za około 20.000 euro od osoby. Od maja weekendy dla smakoszy w Toskanii, Kraju Basków czy Bordeaux są dostępne od około 5550 euro.
„Ta forma podróżowania nie jest przyjazna dla klimatu, wręcz przeciwnie” – podkreśla „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Według portalu czarterowego Fly Victor, emisja zanieczyszczeń na pasażera w prywatnym odrzutowcu jest do 20 razy wyższa niż w dużym samolocie.
PAP