Nieczysta gra wyborcza
Choć kampania wyborcza jeszcze oficjalnie nie wystartowała, to już widzimy zacięte polityczne starcia. Niestety wielu polityków zabiegając o głosy poparcia ucieka się do manipulacji. Ta nieczysta wyborcza gra wzbudza w społeczeństwie wiele emocji.
Prawo i Sprawiedliwość sprzeciwia się przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu oraz zamknięciu kopalni Turów. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej popiera unijny mechanizm i po raz kolejny oskarża partię rządzącą o polexit.
– Każdy, kto wypowiada w tym czasie cywilną wojnę UE i Zachodowi, podnosi rękę na najbardziej żywotne interesy naszej ojczyzny – mówił Donald Tusk, przewodniczący PO.
Tę narrację powtarzają pozostali politycy Platformy Obywatelskiej.
– Naszym absolutnie żywotnym interesem jest bycie we wspólnocie państw zachodnioeuropejskich i bycie w UE. Trzeba rozmawiać z UE, a nie grozić ciągłym wystąpieniem – zaznaczył Robert Kropiwnicki, poseł PO.
I tu sprostowanie. Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za pozostaniem w Unii Europejskiej. Ale nie akceptuje pozatraktatowych działań Komisji Europejskiej. W dodatku takich, które godzą w interes Polski.
– Wchodziliśmy do UE, w której były pewne zasady, w której traktaty obowiązywały, natomiast w tej chwili od wielu lat widzimy, że KE i PE niszczą Polskę wychodząc poza traktaty – akcentował dr Piotr Gawryszczak, socjolog.
Polexit to nie jedyna kłamliwa narracja opozycji, na której próbuje budować swoje poparcie społeczne. W niedzielę, w województwie podlaskim doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego i policyjnego radiowozu, który tworzył rządową kolumnę. Choć wówczas przyczyny wypadku nie były znane, politycy PO próbowali obarczyć winą premiera.
‼️Tak się wozi Premier Morawiecki. Gdy wychodzi na jaw, że doszło później do wypadku, policja wydaje oświadczenie, że winny jest kierowca prywatnego auta, wiozący dwójkę dzieci. Sami oceńcie czy mielibyście szansę z kolumną pisowskiego premiera. pic.twitter.com/NeqU3ysLrh
— Agnieszka Pomaska (@pomaska) June 25, 2023
Na filmie widać pędzącą kolumnę rządowych samochodów. Szkopuł w tym, że to nie jest nagranie z niedzielnego zdarzenia. W samochodzie nie siedzi premier Mateusz Morawiecki, a prezydent. A samo nagranie pochodzi sprzed trzech lat. Zmanipulowane nagranie zdementowała policja.
„Kłamstwa! 1. To nie jest przejazd kolumny, w której ostatni, oznakowany radiowóz uderzył dzisiaj w samochód osobowy mazda, zjeżdżając na przeciwny pas ruchu! 2. O winie decyduje Sąd. 3. W oświadczeniu Polskiej Policji wskazano ustalony wstępnie przebieg zdarzenia (fakty a nie domysły)” – podała Polska Policja w oświadczeniu.
Kolejne nieprawdziwe oskarżenia Donald Tusk wystosował wobec PiS podczas czwartkowego wiecu w Jeleniej Górze. Lider PO przekonywał, że rząd blokuje rozwój geotermii w mieście z powodów politycznych.
– Gdyby tutaj był dyrektor Rydzyk to byście dostali na termy, na wody geotermalne, ale niestety. Ale wiem, że wy zawsze wybieracie ludzi prawych, uczciwych i gotowych do pracy – mówił Donald Tusk.
Jak wskazał wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Artur Michalski, prawda jest taka, że prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak nie złożył do NFOSiGW wymaganej dokumentacji. Ponadto odwiert może negatywnie wpłynąć na wody uzdrowiska Cieplice.
– Słyszymy zupełnie nieprawdziwe informacje. Przykre to jest dlatego, że ochrona środowiska, a zwłaszcza OZE takie jak geotermia – które zresztą ten rząd wstrzymywał i blokował – są elementem kampanii – powiedział Artur Michalski.
Opozycja propaguje kłamliwą narrację o sytuacji w Polsce także na forum Unii Europejskiej. To jedna z przyczyn napiętych relacji między Warszawą a Brukselą.
TV Trwam News