[NASZ TEMAT] O. P. Dettlaff CSsR o „Dziękczynieniu w Rodzinie”: Te spotkania bardzo nas ubogacają. One są swoistego rodzaju momentem dodającym siłę, aby być odważnym ewangelizatorem, apostołem Pana Jezusa na drogach współczesnego świata

W sobotę 4 września będziemy przeżywać 13. Dziękczynienie w Rodzinie. Jest to czas radosnego świętowania i wdzięczności za to, co udało się osiągnąć Rodzinie Radia Maryja poprzez kolejny rok istnienia toruńskiej rozgłośni. Jak podkreślił o. Piotr Dettlaff CSsR, organizator tego wydarzenia, w rozmowie z Portalem Radia Maryja, te spotkania bardzo nas ubogacają. One są swoistego rodzaju momentem dodającym siłę, aby być odważnym ewangelizatorem, apostołem Pana Jezusa na drogach współczesnego świata, stąd potrzeba wspólnoty w różnych wymiarach. Wspólnoty dotyczącej przeżyć w wymiarze religijnym, dlatego Msza św., modlitwa różańcowa, nasza nowenna przygotowująca nas do 30. rocznicy Radia Maryja, ale także promocja polskiej kultury poprzez utwory muzyczne, zaproszone zespoły, poprzez wystawców, którzy ukazują piękno swojej pracy.

Portal Radia Maryja: Już w najbliższą sobotę będziemy przeżywać 13. ”Dziękczynienie w Rodzinie”. Czym dla Rodziny Radia Maryja jest to wydarzenie?

O. Piotr Dettlaff CSsR: To szczególne wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz ważnych wydarzeń w życiu Rodziny Radia Maryja. Podczas „Dziękczynienia w Rodzinie” chcemy podziękować tym wszystkim, którzy tworzą wielką Rodzinę Radia Maryja. Taki jest cel tych spotkań. Chcemy również podziękować apostolskiej rodzinie, bo tak o nas mówił św. Jan Paweł II, za to, że poprzez modlitwę i także za dary serca Rodzina Radia Maryja utrzymuje te dzieła nowej ewangelizacji. Dzieła, które służą Panu Bogu, Kościołowi, ojczyźnie i narodowi polskiemu. Dzieła, które pomimo różnego rodzaju często niesprzyjających trendów współczesnego świata wymierzonych przeciwko Kościołowi ma odwagę stawać na straży prawdy i głosić dobrą nowinę o Jezusie Chrystusie, który jest Odkupicielem każdego człowieka.

To już po raz trzynasty spotykamy się, aby wspólnie świętować. Skąd przyszedł pomysł na takie wydarzenie?

– Pomysł podsunęło życie, a życie jest bardzo bogate, stąd i również te okoliczności, które zrodziły „Dziękczynienie w Rodzinie”, czyli chęć podziękowania ludziom z naszej ojczyzny i z całego świata, stał się inspiracją do tego, aby to dziękczynienie odbyło się w Toruniu, a do tego  powstawały nowe kolejne dzieła i w dalszym ciągu powstają, więc była to także okazja dla przybywających pielgrzymów, dla tych którzy tworzą te dzieła, którzy wspierają je materialnie do tego, aby po prostu mogli je zobaczyć, ale co więcej, abyśmy mogli spotkać się w Rodzinie Radia Maryja, bo wiemy doskonale, że te spotkania bardzo nas ubogacają. One są swoistego rodzaju momentem dodającym siłę, aby być odważnym ewangelizatorem, apostołem Pana Jezusa na drogach współczesnego świata, stąd potrzeba wspólnoty w różnych wymiarach. Wspólnoty dotyczącej przeżyć w wymiarze religijnym, dlatego Msza św., modlitwa różańcowa, nasza nowenna przygotowująca nas do 30. rocznicy Radia Maryja, ale także promocja polskiej kultury poprzez utwory muzyczne, zaproszone zespoły, poprzez wystawców, którzy ukazują piękno swojej pracy.

Ojciec od lat jest organizatorem „Dziękczynienia w Rodzinie”. Jakie wspomnienia najbardziej utkwiły Ojcu w pamięci z poprzednich lat?

Te wspomnienia są różne, bo każde dziękczynienie jest inne. Jest to  powodowane wieloma czynnikami i tymi związanymi z organizacją, zaangażowaniem, ale również i tymi spowodowanymi pogodą. „Dziękczynienie w Rodzinie”, które najbardziej zapisało się w mojej pamięci to deszczowe dziękczynienie sprzed dwóch lat, gdzie od szóstej rano do północy non stop padał deszcz. Ludzie przemoczeni, poniekąd zmęczeni, przed nimi jeszcze perspektywa powrotów do domów, ale w ich oczach, w ich sercach było ogromne doświadczenie radości. To doświadczenie radości rzeczywiście pozwalało nam rozegnać w naszych sercach te beznadziejne chmury, które wisiały na firmamencie nieba i dały poczuć – pomimo wszystko – ogromnego doświadczenia wspólnoty, jaką jest Rodzina Radia Maryja.

„Dziękczynienie w Rodzinie” to przede wszystkim wspólna modlitwa, później także koncerty. Czego jeszcze mogą spodziewać się uczestnicy na tegorocznym spotkaniu?

Uczestnicy mogą spodziewać się całego bogactwa różnego rodzaju wydarzeń. Rodzina Radia Maryja – i tu trzeba bardzo mocno podkreślić – jest rodziną wielopokoleniową. W tej rodzinie swoje właściwe miejsce zajmują dzieci, młodzież, zajmują rodzice: mama, tato oraz babcia i dziadek. Rodzina jest pełna, jeżeli jest rodziną właśnie wielopokoleniową  i taką rodziną jest Rodzina Radia Maryja, w której przekazujemy sobie z pokolenia na pokolenie doświadczenie naszego życia, ale także naszą miłość do Pana Boga i do naszej ojczyzny.  „Dziękczynienie w Rodzinie” obejmuje  najmłodszych i dla nich przygotowaliśmy bardzo wiele atrakcji, m.in. miasteczko specjalnie przygotowane przez Państwową Straż Pożarną, a w nim wiele różnego rodzaju zabaw, ale nie zabraknie także ścieżek edukacyjnych, podczas których dzieci nauczą się konieczności zachowania się w odpowiedni sposób w czasie zagrożenia ludzkiego życia, pożaru czy też innych żywiołów, z którymi możemy mieć do czynienia. Oczywiście będą wystawcy, będzie ekologiczna, zdrowa żywność, będzie możliwość zakupu bardzo ciekawych pozycji książkowych. Ze swoją ofertą pojawi się  „Fundacja Nasza Przyszłość”, „Nasz Dziennik”, Lasy Państwowe, które będą pokazywały konieczność ochrony środowiska rozumianej we właściwy sposób. Będą obecni z nami górale z kożuchami, którzy przywiozą ze sobą także swoje regionalne produkty, a stanowisko górali cieszy się od wielu, wielu lat dużą popularnością itd., Natomiast dla osób starszych i nie tylko przygotowaliśmy specjalne miasteczko medyczne, aby zadbać o swoje zdrowie w dziedzinie onkologii, w dziedzinie kardiologii, diabetologii i … nowość, ponieważ pojawi się stoisko, które zadba o zdrowie w dziedzinie ortopedii. Chcemy zadbać o całego człowieka: od strony duchowej, od strony intelektualnej, ale także od strony zdrowotnej, bo „w zdrowym ciele zdrowy duch”.

„Dziękczynienie w Rodzinie” wpisało się już na stałe w kalendarz wydarzeń Torunia. Na każdym dziękczynieniu pojawia się prezydent miasta oraz pasterz diecezji toruńskiej. Mieszkańcy Torunia, jak i okolic, chętnie przybywają do Portu Drzewnego. Czy jest to wydarzenie bardziej lokalne, czy cieszy się zainteresowaniem również wśród mieszkańców całej Polski?

– Całej Polski i nie tylko. Na „Dziękczynienie w Rodzinie” bardzo często przyjeżdżają słuchacze Radia Maryja z Polonii, którzy w tym czasie przeżywają swoje urlopy i odwiedzają swoje rodziny w Polsce, i ich także nie brakuje. Trzeba podkreślić, że chociażby przez transmisje Radia Maryja i TV Trwam płynie przesłanie, które wypływa z gorących serc uczestniczących w „Dziękczynieniu w Rodzinie”, idzie na cały świat, integruje Rodzinę Radia Maryja. Myślę, że jest to ważne wydarzenie także dla Torunia, które pokazuje piękno naszego miasta. Radio Maryja od trzydziestu lat swoją siedzibę ma właśnie w Toruniu, w Grodzie Kopernika. Przybywają pielgrzymi z całej Polski, przybywają także mieszkańcy Torunia, którzy także chcą zobaczyć, co nowego na naszych terenach powstało.

Czego w takim razie możemy życzyć Ojcu na nadchodzące dziękczynienie?

Na nadchodzące dziękczynienie nade wszystko przybywającym pielgrzymom trzeba życzyć dobrej pogody – i jak mówię do dzieci – uśmiechu na twarzy i radości w sercu. Jeżeli będzie taka postawa w nas obecna, to myślę, że 13.„Dziękczynienie w Rodzinie”, w szczególnym roku trzydziestej rocznicy powstania Radia Maryja, będzie dla nas kolejnym ważnym etapem do tego, abyśmy w grudniu potrafili otwartym, wdzięcznym sercem Panu Bogu podziękować za Radio Maryja, za TV Trwam, za te wszystkie wielkie dzieła, które z Radia Maryja wyrosły i wyrosną.

Dziękuję za rozmowę.

Anita Suraj-Bagińska/radiomaryja.pl