Nadal brak stanowiska Prokuratora Generalnego ws. procedury ułaskawieniowej posłów M. Kamińskiego i M. Wąsika, jaką wszczął prezydent A. Duda

W ciągu kilku dni Prokurator Generalny ma zająć stanowisko w sprawie procedury ułaskawieniowej posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jaką wszczął prezydent Andrzej Duda. Politycy Prawa i Sprawiedliwości już blisko dwa tygodnie prowadzą protest głodowy.

W Przytułach Starych, gdzie jest Maciej Wąsik, a także w Radomiu, gdzie przebywa Mariusz Kamiński, wciąż gromadzą się ludzie, by zaprotestować przeciwko uwięzieniu polityków.

Bliski współpracownik obu polityków, aktualnie doradca Prezydenta RP, Błażej Poboży, zaznaczył, że Prokurator Generalny musi usłyszeć społeczny sprzeciw.

– Każdego dnia o godz. 18.00 w Radomiu i Przytułach Starych wybrzmiewa (społeczny sprzeciw – red.) – powiedział Błażej Poboży.

Do ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara, postanowił zwrócić się b. szef policji, gen. Jarosław Szymczyk. W liście przypomniał, że b. szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Mariusz Kamiński, kierował resortem w trudnych latach pandemii, hybrydowego ataku reżimu Alaksandra Łukaszenki i później wojny rosyjskiej przeciwko Ukrainie.

„Bardzo proszę Pana Ministra jedynie o to, by mając na względzie niekwestionowaną wzorową służbę na rzecz Polski Pana Ministra Mariusza Kamińskiego […] ponownie rozważyć możliwość zwolnienia Pana Ministra Kamińskiego z odbywania kary w zakładzie karnym” – podkreślił gen. insp. w st. spoczynku Jarosław Szymczyk.

– Nic nie stoi na przeszkodzie, aby posłowie na Sejm RP, którzy są przetrzymywani w zakładach karnych, zostali zwolnieni – dodał doradca prezydenta, Błażej Poboży.

Pałac Prezydencki rozpoczął procedurę ułaskawieniową. Odbywa się ona zgodnie z Kodeksem postępowania karnego. Prezydent RP obawia się, że bezpośredni akt łaski nie byłby respektowany, dlatego jest dłuższa procedura z udziałem Prokuratora Generalnego. Stanowisko Adama Bodnara mamy poznać w ciągu kilku dni. Czas leci, a obaj posłowie prowadzą protest głodowy. O stan ich zdrowia reporter TV Trwam pytał ich bliskiego współpracownika.

– Myślę, że każdy, kto jest w stanie choć przez chwilę zastanowić się, co znaczy prawie dwutygodniowy już protest głodowy, wie, że mamy już do czynienia w tej sytuacji i w tej chwili z sytuacją bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia – zaznaczył Błażej Poboży.

Politycy wciąż mają silne wsparcie najbliższych.

Wsparcie płynie również od ludzi, których trudno wiązać ze środowiskiem politycznym Prawa i Sprawiedliwości.

„Ta sprawa jest polityczna, więc Kamiński i Wąsik są więźniami politycznymi. Tylko ktoś, kto nie obserwuje sytuacji w kraju, może tego nie zauważyć” – stwierdził Antoni Mężydło, b. senator Platformy Obywatelskiej, w rozmowie dla „Super Expressu”.

TV Trwam News