Min. Z. Rau: My chcemy Europy wolnych, suwerennych państw narodowych, natomiast Niemcy starają się zbudować koalicję na rzecz swojej dominacji

Polska w dzisiejszej Unii Europejskiej oferuje w sposób jednoznaczny zupełnie inny model przyszłości integracji europejskiej, niż proponują to chociażby Niemcy. My chcemy Europy wolnych, suwerennych państw narodowych, natomiast Niemcy starają się zbudować koalicję na rzecz swojego przywództwa, czyli dominacji – akcentował prof. Zbigniew Rau, minister spraw zagranicznych, w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Tematem jednej z rozmów w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja była pozycja polskiej dyplomacji na arenie międzynarodowej. Zbigniew Rau, minister spraw zagranicznych, podkreślił kluczową rolę Polski w obronie wschodniej flanki NATO.

– Wystarczy spojrzeć na naszą pozycję w NATO jako kraju, który stanowi zwornik bezpieczeństwa na wschodniej flance sojuszu. Trudno wyobrazić sobie obronę wspólnoty transatlantyckiej przeciw Rosji bez wiodącej roli Polski. Trudno wyobrazić sobie pomoc dla Ukrainy bez polskiego przywództwa, okazywanego przykładem naszego bardzo zdecydowanego działania po rosyjskiej agresji. To przecież my byliśmy tym krajem, który mobilizował wspólnotę transatlantycką do wspólnego wysiłku. (…) To za naszym przykładem poszli inni – przypominał przedstawiciel dyplomatyczny.

Szef MSZ zwrócił także uwagę na współpracę podejmowaną przez Polskę ze strategicznymi partnerami zagranicznymi jak Stany Zjednoczone czy Japonia. Jego zdaniem pozycja naszego kraju w wymiarze gospodarczym i politycznym „zdecydowanie rośnie”.

– Nasze stosunki ze Stanami Zjednoczonymi nigdy by nie były tak silne i tak bliskie, nie tylko w wymiarze militarnym. Inwestycje amerykańskie w Polsce sięgają miliardów dolarów. Zwróćmy uwagę, ile razy był u nas w ciągu roku premier Japonii, a także jakie są u nas inwestycje koreańskie. (…) Jesteśmy przyjmowani jako ważni europejscy partnerzy – bardzo rokujący zarówno geopolitycznie, jak i gospodarczo. Tam, kiedy się na nas patrzy, to porównuje się twarde dane gospodarcze, bynajmniej nie pochodzące od nas, ale także z Eurostatu. Podkreśla się, że ostatnie osiem lat to historia sukcesu zarówno politycznego, jak i gospodarczego. Pozycja polski zdecydowanie rośnie, a naszą ambicją jest to, żeby jej wzrost zapewnił nam silniejszy status w stosunkach międzynarodowych. Jesteśmy już bardzo blisko – zaznaczył Zbigniew Rau.

W kontekście dyplomacji unijnej minister zauważył także odmienny stosunek Polski do tego tematu od wskazanych przez niego Niemiec.

– Polska w dzisiejszej Unii Europejskiej oferuje w sposób jednoznaczny zupełnie inny model przyszłości integracji europejskiej, niż proponują to chociażby Niemcy. (…) My chcemy Europy wolnych, suwerennych państw narodowych, natomiast Niemcy starają się zbudować koalicję na rzecz swojego przywództwa, czyli dominacji. Jeśli to wszystko weźmiemy pod uwagę, nie będziemy dziwić się różnym diagnozom zachodnim, w tym amerykańskim i brytyjskim, wskazującym, że ciężar polityczny Europy przenosi się od tandemu niemiecko-francuskiego na wschód – stwierdził rozmówca Radia Maryja.

Zbigniew Rau odniósł się także do obecnych relacji polsko-ukraińskich po  wprowadzeniu krajowego zakazu importu zboża z Ukrainy. Władze w Kijowie złożyły w tej sprawie skargę do Światowej Organizacji Handlu. Z ust ukraińskich polityków padły krzywdzące słowa dotyczące Polski. [czytaj więcej]

 

Porównania Polski do Rosji, jakie pojawiły się w ostatnich dniach w wypowiedziach ukraińskich polityków są dla społeczeństwa polskiego niezwykle obraźliwe. Prowadzą one do głębokiego przeorania polskiej świadomości dotyczącej Ukrainy i Ukraińców, nie tylko zbiorowej, ale przede…

— Zbigniew Rau (@RauZbigniew) September 21, 2023

– Stawianie nas w jednym szeregu z Rosją, której zbrodnie wojenne są powszechnie znane na całym świecie – a my w Polsce znamy cenę bycia ofiarą rosyjskiego imperializmu przez wieki, podobnie jak Ukraina – to nie jest coś, co można uznać jako niefortunną wypowiedź. Ona powstała w bardzo wyraźnym kontekście, kiedy przeniesiono spór – z polskiej perspektywy absolutnie uprawniony – gospodarczy, czyli sektorowy na forum globalne. To musiało wywrzeć bardzo negatywny skutek na nasze społeczeństwo. Pytanie, na ile doprowadzi to do trwałej zmiany relacji między naszymi krajami – zastanawiał się szef MSZ.

Całą rozmowę w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl