Min. M. Błaszczak z wizytą w Korei Południowej

Minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, przebywa z oficjalną wizytą w Korei Południowej. Na antenie Polskiego Radia o szczegóły pytany był wiceszef resortu, Wojciech Skurkiewicz.

Współpraca Polski i Korei Południowej jest coraz lepsza. W Seulu wicepremier, minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, spotka się ze swoim koreańskim odpowiednikiem – politykiem odpowiedzialnym za program zakupów obronnych oraz zastępcą szefa doradcy bezpieczeństwa.

Program wizyty przewiduje również rozmowy szefa polskiego MON z przedstawicielami koreańskiego przemysłu zbrojeniowego. Ich głównym tematem będzie wzmocnienie potencjału obronnego Wojska Polskiego. Niewykluczone, że podczas pobytu w Korei podpisany zostanie kontrakt, który otworzy Polsce drogę do tzw. koreańskich HIMARSÓW.

– Systemy wyrzutni rakietowych K239 to jest element, który ma uzupełnić nasze potencjalne działania obronne i uzupełnić nasze HIMARSY. Wieloprowadnicowe wyrzutnie będą wchodziły na wyposażenie naszego wojska – wyjaśnił na antenie Polskiego Radia wiceminister obrony narodowej, Wojciech Skurkiewicz.

Jak wskazał wiceszef resortu obrony narodowej, „300 zestawów to jest to, co będziemy ze stroną koreańską realizować”.

Niewykluczone, że pierwsze wyrzutnie trafią na wyposażenie polskiej armii już w przyszłym roku. To bardzo ważny element, biorąc pod uwagę sytuację za naszą wschodnia granicą.

– W ramach umów, które podpisujemy ze strona koreańską, chociażby czołgi K2 już w tym roku wejdą na wyposażenie polskiego wojska. Działania są podejmowane bardzo intensywnie. Potencjał naszego wojska ma mieć też charakter odstraszający – zaznaczył wiceminister Wojciech Skurkiewicz.

Co dziś jest kwestią kluczową – dodał wiceszef resortu.

Oficjalna wizyta wicepremiera, ministra obrony narodowej, Mariusza Błaszczaka, w Korei Południowej zakończy się w środę.

TV Trwam News