Macierewicz: Lasek okłamuje opinię publiczną
„Maciej Lasek od dawna okłamuje opinię publiczna powtarzając rosyjskie tezy” – powiedział Antonii Macierewicz. Poseł odniósł się do przedpołudniowej konferencji z udziałem Macieja Laska, szefa tzw. zespołu smoleńskiego przy KPRM.
Lasek podkreślał, że zespół parlamentarny badający przyczyny katastrofy w Smoleńsku manipuluje i wybiórczo stosuje informacje zawarte w oficjalnych dokumentach. Dodał jednocześnie, że zespół ten nie ma żadnych dowodów na poparcie swoich tez. Z takim twierdzeniem nie zgodził się poseł Antonii Macierewicz.
– Przekazaliśmy panu Laskowi, opinii publicznej i prokuraturze ponad 1000 stron opracowań i materiałów pierwotnych. Z kolei pan Lasek do dzisiaj, nie przedstawił danych pierwotnych, o których sam twierdzi, że posiada, na podstawie których wyznaczył trajektorię lotu. Jeszcze raz powtarzam – chodzi o dane pierwotne, czyli zapisy rejestratorów i odpowiednich urządzeń nawigacyjnych, pokazujące na jakiej wysokości był samolot TU-154 M – zaznacza poseł Antoni Macierewicz.Antonii Macierewicz dodał, że dzisiejsza konferencja zakończyła dyskusję na temat kompetencji Macieja Laska oraz jego kolegów w badaniu katastrofy TU-154 M.
– Przyznał on w sposób bezsporny, że on, ani jego koledzy nigdy nie badali tego wraku i nigdy nie byli na miejscu tej tragedii, bo zostali wyznaczeni dopiero 5 maja. Pan Lasek nie potrafi wskazać konkretnej osoby, eksperta, który mierzył tę brzozę i zmierzył ją tak, że wyszło mu 5,1 m. Nie potrafił wskazać tych osób, które dokonywały podobno oględzin miejsca zdarzenia. Ja chcę przypomnieć, że w raporcie MAK nie ma żadnego takiego dokumentu „oględziny miejsca zdarzenia”- zauważa poseł Antoni Macierewicz.Maciej Lasek powtórzył dziś także, że jego zespół gotowy jest do debaty eksperckiej, jaką zaproponował prezes PAN prof. Michał Kleiber. W tym kontekście Antonii Macierewicz przypomniał, że do tej pory Maciej Lasek zawsze uciekał przed tego typu debatami, nie odpowiedział m.in. na zaproszenie parlamentarnego zespołu.
RIRM