fot. Tomasz Strąg

M. Wójcik o przebiegu zatrzymania Jakuba A.: Nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego

Nie widzę niczego nadzwyczajnego w zatrzymaniu Jakuba A.; zostały spełnione procedury przy każdym elemencie działania policji i prokuratury – powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Dodał, że dyskusja medialna na temat zatrzymania Jakuba A. jest „zupełnie nie na miejscu”.

„Nie widzę niczego nadzwyczajnego, w tym zatrzymaniu. I ta dyskusja medialna jest zupełnie nie na miejscu” – powiedział w niedzielę w Radiu ZET Michał Wójcik.

Na stronie RPO opublikowano w środę komunikat Krajowego Mechanizmu Prewencji i Tortur (KMPT), którego zadania wykonuje RPO, dotyczący okoliczności aresztowania Jakuba A. podejrzanego o zabójstwo w Mrowinach 10-letniej Kristiny. Według KMPT użyte przez policję środki wydają się nieproporcjonalne i miały charakter pokazowy. Jak zaznaczono w komunikacie, zastosowanie kajdanek zespolonych i chwytu obezwładniającego było niepotrzebne, ponieważ zatrzymany nie stawiał oporu. Stanowisko skrytykowali m.in. niektórzy politycy obozu rządzącego.

„W tym filmie (z zatrzymania Jakuba A. – PAP) nie było nic takiego, co zmuszałoby do jakiejś refleksji, że coś było nie tak. Jeżeli ta osoba – jeszcze wówczas podejrzewana – wyszła na boso i w niekompletnym może ubraniu, to wynika to też z tego, że czasami nie wolno zacierać śladów. Policja ma obowiązek, kiedy namierza taką osobę, jak najszybciej zastosować tego rodzaju środki i przewieźć do prokuratury. I tak się rzeczywiście stało” – tłumaczył wiceminister.

Zdaniem Michała Wójcika, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar „nie wie, w jaki sposób pozyskuje się rożnego rodzaju dowody”.

„Na tej odzieży (…) mogły znaleźć się m.in. ślady zbrodni. Prokurator i policja doskonale wiedzieli, co robią. I te działania były absolutnie prawidłowe, zgodne z przepisami prawa. Mogłoby dojść do zatarcia tych śladów, w momencie kiedy np. policja miałby dać mu się ubrać. Nic nadzwyczajnego nie było w tym filmie. Ja cały czas się zastanawiam, dlaczego taka dyskusja jest od dwóch, trzech dni na ten temat. Trzeba raczej dziękować policji za to, co zrobiła i prokuraturze również” – powiedział.

Zdaniem wiceministra to, co robi RPO „jest bardzo nieroztropne”, „wręcz głupie”.

„Rzecznik Praw Obywatelskich tak nie powinien się zachowywać. Ja rozumiem, że trzeba bronić praw człowieka, i nawet osób, które są czy też skazane, czy też podejrzane (…). I to jest oczywiste, bo taka jest rola rzecznika. W tej sytuacji, z którą mamy do czynienia, to gdzie tu pan rzecznik widzi coś niestosownego? W tym, że osoba została na boso wyprowadzona, w niekompletnym ubraniu? Bo chodziło zapewne o to, żeby nie zatrzeć śladów. Że została osoba skuta? A co miała być zostawiona w taki sposób, że mogła dokonać jakiejś agresji wobec policjantów? A gdyby tak się stało, to pan rzecznik stanąłby wówczas w obronie policjantów? Przecież to jest niepoważne” – tłumaczył Michał Wójcik.

Jak mówił, „mamy do czynienia z bardzo poważnym morderstwem, ze śmiercią dziewczynki”.

„Osoba została zatrzymana w bardzo krótkim czasie, został zatrzymany prawdopodobnie sprawca. Osoba, która ma postawiony zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. I my dzisiaj dyskutujemy na temat tego, w jaki sposób została zatrzymana. (…) Procedury zostały tak naprawdę spełnione, przy każdym elemencie działania policji, czy też prokuratury. Nie widzę tu niczego naprawdę nadzwyczajnego” – powiedział wiceszef resortu.

W piątek Adam Bodnar opublikował oświadczenie, w którym podkreślił: „Godności człowieka broniłem i będę bronił bez względu na okoliczności. Wynika to z mojego konstytucyjnego i ustawowego obowiązku, ale i wewnętrznego przekonania”.

Rzecznik podziękował wszystkim, którzy w praktyce respektują prawo do godności i ze zrozumieniem podeszli do stanowiska KMPT.

„Głęboko współczuję rodzinie zamordowanej. Będę śledził przebieg tej sprawy i dbał o respektowanie praw poszkodowanych do sprawiedliwego procesu” – zapewnił rzecznik i dodał, że docenia wysiłek organów ścigania w wykryciu i ujęciu domniemanego sprawcy mordu.

„Nie może jednak być zgody na niegodne traktowanie człowieka. Na nadużywanie środków represyjnych, poniżanie, demonstrowanie siły i przemocy aparatu państwa w stosunku do jednostki. A zwłaszcza na budowanie atmosfery linczu przez organy i przedstawicieli władz, które powołane zostały do ochrony praw i godności obywateli. Wszystkich obywateli” – podkreślił RPO.

Adam Bodnar zwrócił uwagę, że Jakub A. jest aresztowany i podejrzany, nie skazany, więc zachowuje wszystkie przysługujące mu prawa, w tym prawo do domniemania niewinności i sprawiedliwego procesu.

„Prawo do godności jest niezbywalne” – wskazał RPO.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl