Ks. abp S. Gądecki dla TV Trwam: Próba wyeliminowania religii ze szkół przez min. B. Nowacką wpisuje się w okres stalinizmu  

Działania minister Nowackiej wypierające religię z polskich szkół wpisują się w okres stalinizmu – ocenił w rozmowie z TV Trwam metropolita poznański, ks. abp Stanisław Gądecki.

Zgodnie z rozporządzeniem resortu edukacji od nowego roku szkolnego religia lub etyka będą odbywać się w wymiarze jednej godziny tygodniowo, bezpośrednio przed zajęciami edukacyjnymi ucznia lub po nich.

„Postawa minister edukacji, Barbary Nowackiej, w tym zakresie wpisuje się w okres stalinizmu” – zwrócił uwagę w rozmowie z TV Trwam metropolita poznański, ks. abp Stanisław Gądecki.

– Dąży do tego, żeby wyeliminować religię ze szkoły, a w tamtym czasie, w czasach stalinowskich też zmierzano do tego, by wprowadzić taki rygor, że dopiero po 18 roku życia można wejść do kościoła, czyli tym, którzy są jeszcze niepełnoletni, nie wolno było uczestniczyć w życiu Kościoła. To jest takie poczynanie, które w Rosji było szeroko praktykowane i przypomina właśnie czasy rosyjskie – podkreślił ks. abp Stanisław Gądecki.   

Konsekwencje tego mogą być daleko idące.

– Człowiek jest zawsze pchany ku temu, co wyżej, czyli ku Bogu i jeśli się sprzyja właśnie takiemu kierunkowi, żeby odwrócić człowieka od Boga, to wiadomo, że Sobór Watykański II powiedział, iż stworzenie bez Stwórcy marnieje, czyli że człowiek bez żywego odniesienia do swojego Stwórcy ginie. Jeśli mamy propagować akurat taką metodę edukacji, to jest pożałowania godna metoda – wskazał metropolita poznański.  

Zmiany, jakie foruje resort to nie tylko jawna dyskryminacja dzieci i młodzieży, ale także ich rodziców i opiekunów, którzy mają prawo do wychowywania swoich pociech zgodnie z własnymi przekonaniami. Rugowanie lekcji religii ze szkół uderza także w nauczycieli tego przedmiotu.

TV Trwam News