KRS: Dziś ostateczna decyzja ws. asesorów
Krajowa Rada Sądownictwa ma dziś podjąć decyzję ws. powołania asesorów. Wczoraj Prezydium Rady debatowało nad rezultatami ostatniego spotkania z asesorami.
W końcu października Rada postanowiła nie powołać 265 asesorów, którzy we wrześniu br. odebrali akty mianowania od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
KRS skorzystała z prawa do wyrażenia sprzeciwu i nie powierzyła im obowiązków sędziego. Powodem miały być braki formalne, m.in. braki zaświadczeń lekarskich i psychologicznych.
Decyzja ta spotkała się z krytyką wielu środowisk, a do Rady zaczęły spływać dokumenty od asesorów, którzy uzupełniali braki.
Mam nadzieję, że KRS wycofa się ze swojej błędnej decyzji – mówi poseł Waldemar Buda, z Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
– Widać, że KRS szuka rozwiązania, jak z tej decyzji się wycofać. Byłbym zadowolony w sytuacji, w której doszłoby jednak do cofnięcia tego sprzeciwu i ci młodzi ludzie zaczęliby pracę i odciążyli funkcjonowanie sądów. Wiele dobrego po tym składzie KRS się nie spodziewam, ale mam nadzieję, że jedną z ostatnich decyzji – którą podejmą w tej sprawie – będzie cofnięcie tego sprzeciwu, bo żadnych podstaw do jego wniesienia nie było. KRS na wojnie z rządem wzięła zakładników w postaci asesorów. Dziś przychodzi jakaś refleksja dla dobra sprawy i tych asesorów. Gdyby taka decyzja została podjęta, byłaby to dobra decyzja – podkreśla Waldemar Buda.
Asesorów nie było w polskich sądach od wiosny 2009 r. Było to efektem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2007 r., gdy uchylono ówczesne przepisy o asesorach, stwierdzając ich niezgodność z konstytucją.
Jednak doświadczenie pokazało, że asesura jest najlepszym sposobem weryfikacji, czy kandydat na sędziego sprawdza się w tej roli. W związku z tym w ub. roku przywrócono instytucję asesora sądowego. Ich powrót zgodnie z nowelizacją miał nastąpić tej jesieni.
RIRM