Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom
Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii i Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych zostały połączone w jedną instytucję. Rząd przyjął projekt powołujący Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.
Dane wskazują, że coraz więcej osób sięga zarówno po narkotyki, jak i alkohol. W okresie pandemii problem ten znacząco się nasilił – mówił psychoterapeuta Andrzej Gabiński.
– Statystyki pokazują, że nawet ok. 15-17, nawet do 20 procent. Ze względu na to, że czas był trudny, psychologicznie było to nie do zniesienia – dodał.
Po alkohol i różnego rodzaju środki odurzające sięgają coraz młodsze osoby, dlatego tak ważna jest edukacja publiczna w tym zakresie oraz rola rodziców – wskazała psycholog społeczny, dr Krystyna Kmiecik-Baran.
– Pierwszy etap tj. podstawowa profilaktyka, gdzie uświadamiamy społeczeństwo, dzieci, młodzież, że sięganie po tego typu środki w sytuacjach trudnych, jest niebezpieczne – wyjaśniła.
W Polsce osoby uzależnione mogą szukać wsparcia m.in. w ośrodkach terapeutycznych. Działa także Krajowe Biuro do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii i Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Decyzją rządu obie te instytucje zostaną połączone w jedną – Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. To jednak nienajlepszy pomysł – zwrócił uwagę Andrzej Gabiński. Wskazuje, że uzależnienie od alkoholu jest „łatwiejsze” do leczenia. Z kolei pomaganie osobom w wyjściu z uzależnienia od środków psychoaktywnych, narkotyków czy dopalaczy, jest znacznie trudniejsze.
– Statystycznie mówi się, że uzależnienie od środków narkotycznych jest siedmiokrotnie mocniejsze w obrębach fizycznych, psychicznych, budowania relacji i duchowych niż uzależnienia od alkoholu – podkreślił psychoterapeuta.
Dr Krystyna Kmiecik-Baran wskazuje jednak, że powstanie Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom to dobra inicjatywa. Argumentuje, że narkomani mają mniejsze możliwości wsparcia niż alkoholicy.
– Zdecydowanie jest mniej ośrodków, które są przeznaczone do leczenia narkomanów. Często są to ośrodki prywatne, gdzie zainteresowani sami muszą płacić za leczenie. Oczywiście nie każdego stać na takie leczenie – zaznaczyła psycholog społeczny.
Rząd argumentuje, że powstanie Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom pozwoli na skupienie działań w jednej instytucji, która połączy tematykę przeciwdziałania różnym uzależnieniom na wielu etapach działań. Pozwoli też na lepsze wykorzystanie zasobów związanych z edukacją społeczną czy z profilaktyką. Dotyczy to również lepszego dostępu do zróżnicowanych metod leczenia. Nowe rozwiązania mają wejść w życie z początkiem przyszłego roku.
TV Trwam News