Konwencja bioetyczna Rady Europy oparta na KNS?

Wiceminister sprawiedliwości chce, by konwencja bioetyczna Rady Europy była stosowana zgodnie z Katolicką Nauką Społeczną, na której opiera się także Polska Konstytucja. Sprawą zbulwersowana jest „Gazeta Wyborcza”.

Wiceszef resortu Rafał Królikowski apeluje, by w ustawie ratyfikującej konwencję umieścić oświadczenie, że w Polsce takiej samej ochronie podlega zarówno zarodek, jak i narodzone dziecko.

Wiceminister chce też „oświadczenia”, że  konwencja będzie stosowana w zgodzie z konstytucją – zwłaszcza w kwestii bezwzględnej ochrony „godności ludzkiej”. Środowiska lewicowe obawiają się, że takie oświadczenie zakwestionuje w polskim prawie dopuszczalność procedury in vitro i aborcji.

Ciągle powraca kwestia ochrony ludzkiego życia, które powinno być chronione od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Wtedy nie będzie problemów z egzekwowaniem prawa. Najwyższy czas, by znalazło to stosowny zapis także w Konstytucji RP – twierdzi dr Hanna Wujkowska, bioetyk.

– Człowiek w każdej fazie życia powinien być chroniony tak samo: bezwzględnie. Nie ma różnicy pomiędzy człowiekiem, który prowadzi życie ukryte w łonie matki, a tym, który jest już urodzony. To wszystko są zabiegi prawne. Można w sposób papierowy, literalny odmówić komuś prawa do życia albo je przyznać – ale de facto jest on już człowiekiem od samego początku poczęcia, czyli od momentu połączenia się komórek rozrodczych ojca i matki. Tego typu zapis jest zapisem sprawiedliwym. To co pan wiceminister Królikowski próbuje tutaj dokonać jest głęboko sprawiedliwe, zgodne z nauką i z prawem logicznym – mówi dr Hanna Wujkowska.

Przeciwko składaniu takiego oświadczenia do ratyfikacji jest polski MSZ. Premier Donald Tusk wielokrotnie zapowiadał ratyfikację konwencji, którą polski rząd podpisał w 1997 r.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl