Kontrowersyjna decyzja norweskich władz. Polak skazany za oszustwa i wyłudzenia otrzymał azyl polityczny
Były szef Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych Rafał Gaweł otrzymał azyl polityczny w Norwegii. Wcześniej został skazany przez polski sąd za oszustwa i wyłudzenia.
Rafał Gaweł to założyciel lewicowego Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Na początku zeszłego roku został skazany na dwa lata więzienia za oszustwa i wyłudzenia pieniędzy.
– Fundacja Batorego straciła ponad 100 tysięcy; jeden bank, jak wiadomo, stracił ponad 200 tysięcy, więc trudno sobie wyobrazić, że prokuratura sama sobie wymyśliła tego typu rzeczy. Ten wyrok jest oparty na rzetelnych podstawach – zaznaczył Waldemar Jaroszewicz ze Stowarzyszenia Civitas Christiana.
W tym samym czasie, kiedy zapadł prawomocny wyrok, Rafał Gaweł uciekł z Polski do Norwegii, gdzie ubiegał się o azyl. Tamtejszy urząd do spraw cudzoziemców odrzucił jego wniosek. Jednak teraz urząd odwoławczy zmienił pierwotną decyzję i przyznał mu azyl polityczny. W uzasadnieniu podał, że wyrok polskiego sądu był motywowany względami politycznymi.
– Należy się spodziewać, że podobne kroki będą czynione przez wszystkich, którzy popełnią jakiekolwiek drobne wykroczenie, przestępstwo. Za każdym razem, kiedy powołają się na to, że są dyskryminowani, uciekną zagranicę unikając kary – wskazał Waldemar Jaroszewicz.
Decyzja norweskiego urzędu stwarza niebezpieczny precedens. Tym bardziej, że Rafał Gaweł usłyszał pierwsze oskarżenia o malwersacje finansowe już w 2014 roku, czyli przed objęciem władzy przez obecny rząd.
TV Trwam News