Komisja Europejska zakończyła negocjacje z Mercosurem

Komisja Europejska pcha Unię Europejską w stronę umowy zagrażającej rolnikom. Premier Donald Tusk nie gwarantuje, że uda się zablokować porozumienie, a w stronę jej podpisania został zrobiony kolejny krok.

Rozmowy nad kształtem porozumienia z krajami Mercosuru toczyły się przez 25 lat. Umowa to być albo nie być dla europejskich rolników. W piątek negocjacje zostały zakończone – w Urugwaju ogłosiła to przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.

– Umowa jest zwycięstwem dla Europy – podkreśliła Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Uruchamia to dalsze procedury. By dokument mógł wejść w życie, musi być ratyfikowany przez Unię Europejską.

– Od każdego z nas będzie zależało, w jakim tempie podpiszemy tę umowę – wskazał Luis Lacalle Pou, prezydent Urugwaju.

Unijni i polscy rolnicy alarmują, iż staną przed widmem nierównej konkurencji. Boją się, że ich gospodarstwa upadną.

Premier Donald Tusk deklarował, że Polska nie podpisze umowy w obecnym kształcie. Choć sojusznika mamy we Francji, to aby pokrzyżować plany Komisji Europejskiej, potrzebna jest większość blokująca, na wypadek gdyby Bruksela próbowała omijać parlamenty krajowe. Szef rządu nie gwarantuje, że umowa zostanie zablokowana.

– Nie mogę dać gwarancji, bo – wbrew niektórym sugestiom ze strony PiS – nie jestem królem Europy. To jest co innego, nie mieć zawsze większości, a co innego być ogranym. Ograć na pewno nikt mnie nie ogra, natomiast czy uzyskamy wszystko, czego Polska chce, wiadomo, że nie– mówił Donald Tusk.

Biznes w umowie z Mercosurem widzą Niemcy, które chcą wzmacniać swoje firmy motoryzacyjne, choć oficjalnie przekonują, że bez porozumienia Ameryka Południowa zwróci się w stronę Chin.

Dla prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, zatwierdzenie umowy oznacza jedno.

– To oznacza otwarcie drogi do zrujnowania polskiego rolnictwa  – akcentował Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Silniejszych zabezpieczeń dla rolników chcą Włochy. W innym wypadku premier Giorgia Meloni zapowiedziała, że władze w Rzymie umowy nie poprą.

TV Trwam News