Kolejna blokada dla pacjentów służby zdrowia
Programy lekowe ograniczają dostęp pacjentów do leczenia – alarmują eksperci. Do rzecznika praw pacjenta trafiło w tej sprawie kilkanaście skarg na nowy system przyznawania leków. Sygnały o ograniczeniu pieniędzy na leczenie chorych na stwardnienie rozsiane docierają z całej Polski.
Po 1 lipca w Warszawie przerwano leczenie 23 osób chorych na stwardnienie rozsiane. Jak przyznaje płk Grzegorz Nowicki, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej dostaliśmy pieniądze na kontynuacje leczenia tylko jednego pacjenta. Interwencja Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego oraz dyrektora WIML w centrali NFZ przyniosła efekt.
Z kolei pacjenci z chorobami reumatycznymi skarżą się na bezpodstawne przetrzymywanie w szpitalu. Dyrektorzy szpitali przyznają, że po wprowadzeniu nowego systemu rozliczeń leczenie pacjentów najdroższymi lekami stało się dla placówek medycznych nieopłacalne. Zmiany objęły także chorych na raka.
To efekt wcielonych w życie od 1 lipca programów lekowych.
Dr Maciej Hamankiewicz, lekarz, specjalista chorób wewnętrznych, prezes naczelnej Rady Lekarskiej powiedziała, że sytuacja jest dramatyczna zarówno dla pacjentów jak i dla lekarzy. Dzisiaj mamy do czynienia z katastrofalną sytuacją w leczeniu onkologicznym chorych. To dotyczy przede wszystkim programów lekowych, które odcinają wielu chorych od możliwości leczenia. A przede wszystkim zabierają te możliwości lekarzom pracującym w szpitalach – dodaje Hamankiewicz.
Dr Maciej Hamankiewicz zapowiedział, że lekarze będą walczyć, aby nowe programy nie szkodziły polskim pacjentom.