Kogo będzie stać na Dom Pomocy Społecznej?
Dom Pomocy Społecznej koszty pobytu podopiecznego może wkrótce pokryć nie tylko z renty czy emerytury, ale także lokaty albo nieruchomości.
Gminy będą też mogły skuteczniej ścigać krewnych, które nie chcą dopłacać do pobytu seniora. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w ten sposób chce ulżyć samorządom, które coraz więcej dokładają do domów pomocy społecznej.
O sprawie napisał dziś jeden z dzienników. Samorządy pozytywnie oceniają pomysł resortu pracy. W założeniach do projektu znalazł się zapis, który uniemożliwia sprzedaż nieruchomości np. domu czy mieszkaniu w przypadku gdy lokal zamieszkuje rodzina podopiecznego DPS.
Poseł i prof. Józefa Hrynkiewicz stwierdziła, że to są zmiany, które zostały wprowadzone za rządów SLD. Jak mówi ekspert premier Donald Tusk nie ma pomysł na to jak zorganizować opiekę osobom w podeszłym wieku.
– Emerytury są coraz niższe i nie wystarczy tylko dokładać. Dlatego domy pomocy społecznej staną się dobrem luksusowym, na które będzie stać tylko tych którzy albo będą mieli majątek zgromadzony w ciągu swojego życia, albo (tylko nie wiem skąd) wysoką emeryturę. Ale ci nigdy z pomocy domów opieki społecznej nie korzystają, bo korzystają z pomocy prywatnej – powiedziała prof. Józefa Hrynkiewicz.
Obecnie za pobyt w domu pomocy społecznej płaci w kolejności: pensjonariusz, rodzina bądź gmina.
RIRM