Kandydaci na urząd prezydenta wzięli udział w debacie telewizyjnej
Kandydaci ubiegający się o urząd prezydenta starli się w środę w telewizyjnej debacie. W studiu TVP pojawili się m.in. ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda, kandydatka KO Małgorzata Kidawa–Błońska i Władysław Kosiniak–Kamysz z PSL–u.
– W tej kadencji złożyłem w polskim Sejmie 31 projektów ustaw, tylko prezydent Lech Kaczyński złożył ich więcej wśród wszystkich prezydentów do tej pory, którzy byli po 1989 roku w jednej kadencji. W związku z powyższym ten wynik jest naprawdę dobry. Między innym wśród nich była przede wszystkim ustawa obniżająca wiek emerytalny. Tak, Panie kandydacie Władysławie Kosiniak–Kamysz. Wiek emerytalny, który Pan podwyższał m.in. swoimi podpisami. Mam tutaj dokumenty, które te pańskie podpisy potwierdzają, bo Pan był wtedy ministrem, który był za to odpowiedzialny, razem z premierem Donaldem Tuskiem – zaznaczył Andrzej Duda.
Tegoroczna kampania prezydencka z powodu epidemii koronawirusa przybrała inną formę. Kandydaci na prezydenta zabiegają o głosy Polaków przede wszystkim w internecie. W sondażach prowadzi zdecydowanie ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda. Niektóre badania dają mu zwycięstwo w pierwszej turze. Wszystko zależy jednak od frekwencji.
RIRM