Kamerun: ok. 14 zabitych i 30 rannych w podwójnym zamachu
Co najmniej 14 osób zginęło, a ok. 30 odniosło rany w nocy ze środy na czwartek w podwójnym ataku w Wazie na północy Kamerunu, gdzie często dochodzi do zamachów przypisywanych dżihadystom z organizacji Boko Haram – podała AFP, powołując się na lokalne władze.
Oprócz cywilów śmierć poniosło dwóch zamachowców samobójców. Stan kilku rannych jest poważny. Agencja Reutera pisze o 12 zabitych i ponad 40 rannych.
Zamachowcy wysadzili się w powietrze w bardzo uczęszczanym miejscu w Wazie, gdzie mieszczą się restauracje i bary – poinformował przedstawiciel lokalnych władz, zastrzegając anonimowość. Do eksplozji doszło około godziny 22:30 czasu lokalnego.
Po zamachach miasto zostało okrążone przez siły bezpieczeństwa.
„Nikt nie wjeżdża ani nie wyjeżdża z miasta” – powiedział rozmówca AFP.
Na razie nikt nie przyznał się do ataku, ale przypuszcza się, że stoi za nim islamistyczne ugrupowanie Boko Haram.
Celem deklarowanym przez terrorystów z Boko Haram jest utworzenie państwa rygorystycznie podporządkowanego prawom islamskim. Początkowo operowali oni na północnym zachodzie Nigerii, ale rozszerzyli działania zbrojne na sąsiednie kraje – Kamerun, Czad oraz Niger, zagrażając bezpieczeństwu w regionie. Z rąk Boko Haram zginęło już co najmniej 20 tys. ludzi, a ponad 2 mln zostało zmuszonych do ucieczki.
PAP/RIRM