„Inkę” upamiętni pomnik jej imienia
W Gdańsku upamiętnią Danutę Siedzikówną „Inkę”, legendarną sanitariuszkę wileńskiej brygady Armii Krajowej – informuje dziennik „Rzeczpospolita”. Przy parafii św. Jana Bosko w Gdańsku ma powstać pomnik, który będzie nosić jej imię.
Komitet budowy pomnika złożył już do władz Gdańska list intencyjny w tej sprawie. Teraz czeka na decyzję. Księża salezjanie z parafii chcą, aby monument był gotowy na 28 sierpnia w rocznicę śmierci „Inki”.
Tadeusz Płużański, prezes Fundacji „Łączka” podkreśla, że takim bohaterom narodowym jak „Inka” należy stawiać pomniki w każdej miejscowości naszego kraju.
– Pomniki Inki i innych bohaterów niepodległościowego podziemia powinny stawać w całym kraju i zastępować te pomniki np. „przyjaźni polsko-radzieckiej” czy pomniki sowieckiego zniewolenia. Bardzo dobrze, że właśnie tam jest upamiętniana. Należy się z drugiej strony na pewno smucić, że to nie są inicjatywy, które wychodzą z kręgów władzy centralnej (…). To przede wszystkim państwo jest odpowiedzialne za pamięć o naszych bohaterach – tłumaczy Tadeusz Płużański.
Ponadto również Białystok przymierza się do postawienia pomnika Danucie Siedzikównie. Miałby on być gotowy w przyszłym roku, w 70. rocznicę jej śmierci.
RIRM