fot. pixabay.com

Indonezja: krokodyl został uwolniony z opony zaciśniętej wokół szyi, żył z nią sześć lat

Nieuchwytny indonezyjski krokodyl, który od sześciu lat miał zaciśniętą wokół szyi oponę motocykla, został z niej uwolniony przez miłośnika zwierząt na wyspie Celebes – podała agencja Reutera.

Mieszkańcy miasta Palu, stolicy prowincji Celebes Środkowy, obawiali się, że opona może w końcu udusić 4-metrowe zwierzę, gdy urośnie.

Okazało się jednak, że niezwykle trudno było złapać gada. Próbował tego m.in. australijski poskramiacz krokodyli. Ostatecznie, udało się go usidlić jednemu z mieszkańców Celebos o imieniu Tili.

„Sam złapałem krokodyla. Prosiłem ludzi o pomoc, ale byli przerażeni” – wyjaśnił 35-latek.

Tili zastawił pułapkę i użył żywych kurczaków i kaczek jako przynęty. Gdy udało się schwytać krokodyla, Indonezyjczyk przeciął oponę przy pomocy piły.

„Wiele osób było sceptycznych wobec mnie i myślało, że jestem niepoważny” – powiedział Tili w trakcie pozowania do zdjęć wraz z uwiązanym gadem.

W 2020 roku władze prowincji zaoferowały nagrodę każdemu, kto zdjąłby oponę z krokodyla, choć Tili uważa, że nie była to jego główna motywacja. Jak mówi, „nie może znieść widoku rannych zwierząt” i „pomoże nawet wężom”.

Gad, którego miejscowi nazywali „buaya kalung ban” (krokodyl z naszyjnikiem z opony), został wypuszczony z powrotem do rzeki w poniedziałek wieczorem.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl