Grecja: Polscy strażacy uratowali miasto przed pożarem
Polscy strażacy uratowali przed pożarem miasto Vilia Attica znajdujące się na zachód od Aten. Akcja trwała od środy popołudnia do późnej nocy. Jeszcze dziś rano dogaszano ogień – poinformował dziś dowódca polskich strażaków w Grecji, bryg. Michał Langner z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
– Wczoraj sytuacja była bardzo trudna. Zmienił się wiatr z kierunku zachodniego na południowy, w związku z tym front pożaru dociskał do miejscowości Vilia Attica. Większość naszych zastępów działała w obronie tej miejscowości. Ich zadaniem było, aby ogień nie dotarł do zabudowań – powiedział bryg. Michał Langner.
Dodał, że wspólnie z greckimi strażakami walczyli o miasto od południa, do bardzo późnej nocy.
– Udało się pożar zatrzymać przed miastem. Całą noc trwało dogaszanie i dzisiaj wygląda na to, że sytuacja jest opanowana – ocenił dowódca polskich strażaków w Grecji.
Wyjaśnił, że obecnie pożar rozprzestrzenia się na południe w kierunku Zatoki Sarońskiej.
– Tam wspólnie z Grekami mamy zbudowany pas obronny, zabezpiecza on przed ewentualnym przedostaniem się pożaru – wskazał bryg. Michał Langner.
– Pocieszające jest to, że przez najbliższe dni porywy wiatru mają być od 12 do 15 m/s. Czyli nie jest to nic takiego dramatycznego – podkreślił dowódca polskich strażaków w Grecji.
Temperatura jest cały czas powyżej 30 stopni.
– Powoli zaczynamy myśleć o tym, w jaki sposób przygotowywać się do powrotu. Pomożemy tylko ugasić ten pożar i przekażemy sektory, w których pracowaliśmy, greckim strażakom. Oni będą musieli przez najbliższe tygodnie dozorować ten rejon. Jednak pożar wypalił spore połacie lasu i już nie ma co się rozpalić – mówił bryg. Michał Langner.
Grupa 143 polskich strażaków wraz z 46 pojazdami wyruszyła do Grecji w sobotę 7 sierpnia. Jej celem było wsparcie greckich służb walczących z szalejącymi od kilku tygodni pożarami.
PAP