Francja: w ramach rzekomej walki z rasizmem L’Oreal usuwa z opakowań słowo „biały”
Światowy koncern kosmetyczny z siedzibą we Francji L’Oreal poinformował, że w ramach walki z rasizmem przestaje używać słów „biały”, „wybielający” czy „jasny” na opakowaniach swoich produktów. Inne firmy postępują podobnie albo zapowiadają takie zmiany.
W opublikowanym w sobotę komunikacie, paryska dyrekcja L’Oreal zawiadamia, że na produktach przeznaczonych do skóry nie będzie już słów takich, jak „biały, wybielający czy jasny”. W oświadczeniu nie ma wskazówek czy i kiedy opakowania z tymi słowami wycofane zostaną ze sprzedaży.
Wcześniej francuska filia angielsko-holenderskiego koncernu Uniliver zmieniła nazwę kremu rozjaśniającego i zobowiązała się do nieużywania słowa „jasny”, gdyż „marka zobowiązuje się do chwalenia wszelkich odcieni skóry”.
Media zajmują się opakowaniem popularnego we Francji ryżu „Oncle Ben’s” (wujka Bena), na którym widnieje portret czarnoskórego mężczyzny. Amerykańska firma Mars ogłosiła, że pracuje nad zmianą tej grafiki.
We Francji na włosku wisi przyszłość ciasteczek czekoladowych „Pepito”, których opakowanie przedstawia Meksykanina. Ta postać, wzięta z komiksu, krytykowana jest jako „nieprzychylna karykatura”, co – jak ostrzegają specjaliści od marketingu – grozi eksportowi do USA.
PAP