Dzieci z Kresów przybyły do Warszawy w ramach akcji „Wakacje dla Małych Kresowian”

Do Warszawy z Kazachstanu przyleciało w sobotę 15 dzieci. To potomkowie polskich zesłańców z lat ‘30 i ’40 XX wieku. Akcja „Wakacje dla Małych Kresowian” organizowana jest po raz czwarty. Dzieci wspólnie ze swoimi rówieśnikami z Polski poznawać będą nasz kraj i język ojczysty.

Na warszawskim Okęciu wylądował samolot z grupą 15 dzieci z Kazachstanu. To potomkowie naszych rodaków – mówi organizator akcji „Wakacje dla Małych Kresowian” poseł PiS Zbigniew Gryglas.

– Tym razem sięgamy trochę dalej do Kazachstanu. Chcemy pokazać im Polskę, chcemy pokazać im Polaków, chcemy, żeby kiedyś tu wróciły – zaznacza Zbigniew Gryglas.

Dla dzieci w wieku od 5 do 15 lat to pierwsza wizyta w Polsce – mówi opiekunka grupy Leonida Zadrożna.

– Żeby dzieci nasze zobaczyły Warszawę, zobaczyły jakim pięknym krajem jest Polska. Dzieci są bardzo zadowolone, że przyjechały, żeby poznać kraj swoich dziadków – podkreśla Leonida Zadrożna.

Dzieci to uczniowie Domu Polskiego w Pierwomajce w Kazachstanie – mówi nauczyciel języka polskiego w Domu Polskim Jerzy Heresztyn. Warunki życia w miejscowości założonej przez Polaków są bardzo trudne.

– W okresie letnim temperatury są bardzo wysokie, w okresie zimy spadają do minus 40-50 stopni. Na zajęcia w Domu Polskim w Pierwomajce przychodzą dzieci polskie, ale również te, które mieszkają tam w stepie, ponieważ sama Pierwomajka położona jest dosyć daleko od przejezdnej drogi, to miejscowość położona w stepie – wskazuje Jerzy Heresztyn.

W czasie tygodniowego pobytu razem z dziećmi z Domu Samotnej Matki w Warszawie poznawać będą stolice.

– Będzie wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego, będą na Zamku Królewskim, odwiedzą w pałacu pana prezydenta, będą w Sejmie, ale będzie też zabawa, bo w końcu to są wakacje, więc będzie park linowy – dodaje poseł Gryglas.

Na zakończenie pobytu zorganizowany zostanie konkurs wiedzy o Warszawie z nagrodami. Wakacje dla dzieci z Kresów organizowane są od 2016 roku.

TV Trwam News/RIRM