Działacze opozycji antykomunistycznej stają w obronie Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II

Działacze opozycji antykomunistycznej stają w obronie Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II. W działaniach resortu kultury widzą walkę z wolnością słowa. Alarmują, że placówka musi pozostać autonomiczna w swoim przekazie, a nie zależna od władzy. Tekst o ataku rządzących na Muzeum po raz kolejny pojawił się we włoskich mediach.

Nie ma polskości bez pamięci i tożsamości – podkreślił historyk Piotr Boroń.

– Niszczenie przeszłości, pamięci o przeszłości, jest działaniem planowym, jest działaniem konsekwentnym ze strony tych ludzi, którzy chcą zniszczyć w Polakach tożsamość – powiedział Piotr Boroń, historyk.

Pamięć i tożsamość są w centrum wielkiego dzieła, jakiego podjął się założyciel i dyrektor Radia Maryja, o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR. Zainicjował budowę Muzeum,  zaprosił do współpracy tysiące osób z całej Polski. Muzeum „Pamięć i Tożsamość” to spojrzenie w przeszłość, razem ze św. Janem Pawłem II. Kto kontroluje przeszłość, ten kontroluje przyszłość – dlatego w obronie placówki stają kolejne środowiska. Stanisław Fudakowski ze Stowarzyszenia „Godność” mówi, że jako Polacy jesteśmy u siebie, nie na wygnaniu, i tak ma pozostać.

– Prawdziwymi gospodarzami w Polsce nie są kolejne rządy, które są raz lepsze, raz gorsze, w zależności od tego, jak ludzie rozdają karty. Prawdziwymi gospodarzami są Polki i Polacy – powiedział Stanisław Fudakowski ze Stowarzyszenia „Godność”, działacz opozycji antykomunistycznej.

Społeczeństwo, którym łatwo zawładnąć, to społeczeństwo bez pamięci.

– Walka idzie o suwerenność, o całość, a dokładnie idzie o nasze dzieci – zauważył Stanisław Fudakowski.

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” było inicjatywą oddolną. Dziś jednak – choć otwarte, wybudowane, aktywne – jest solą w oku nowej władzy. Władza niszczy to, czego nie kontroluje.

– Ta władza to ma w genach – mówił Krzysztof Dośla, przewodniczący zarządu gdańskiej „Solidarności”.

– Nasz związek – niezależny, samorządny związek zawodowy „Solidarność” – będzie zawsze występował w obronie wolności słowa – dodał Krzysztof Dośla.

Działacz opozycji antykomunistycznej, Andrzej Gwiazda, widzi w Muzeum ważne źródło przekazu.

– Myśli, idei, również informacji – zaznaczył Andrzej Gwiazda.

Myśl i idea, która stoi za inicjatywą wybudowania Muzeum „Pamięć i Tożsamość”, gryzie się z programem ateizacji społeczeństwa, realizowanym przez obecną władzę. Muzeum buduje własną narrację – wyjaśnił dr Tomasz Szturo, kulturoznawca.

– Ekspozycję, bardzo uczciwą, bardzo rzetelną, bardzo nowoczesną, ale dalece niezgodną z agendą tych, którzy dzisiaj nadają ton w Polsce – akcentował dr Tomasz Szturo.

Placówka, jeśli pozostanie autonomiczna, w swoim przekazie nie pozwoli nikomu – dziś i jutro – zawładnąć przeszłością i pamięcią.

– Muzea stanowią ośrodki, dookoła których zawiązują się pewne społeczności – podkreślił Andrzej Gwiazda, działacz opozycji antykomunistycznej.

Z tego bierze się obywatelskość, chęć brania aktywnego udziału w życiu wspólnoty. Rolą państwa jest wspierać taką aktywność, bo to aktywność patriotyczna. Dlatego posłowie Maciej Małecki i Paweł Sałek napisali [interpelację do resortu kultury], które chce unieważnić umowę na budowę Muzeum „Pamięć i Tożsamość”. [czytaj więcej]

– Cel jest taki, aby Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wytłumaczyło się, w jaki sposób – po co i dlaczego – są podejmowane tego typu działania wobec Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II – przekazał Paweł Sałek, poseł PiS.

O ataku na Muzeum „Pamięć i Tożsamość” w Toruniu piszą kolejne włoskie media; do „Il Giornale”, „La Nuova Busolą” i „Libero” dołączył dziennik „L’Opinione delle Libertà”. Napisał on, że rząd Donalda Tuska drży na myśl o Muzeum poświęconym Janowi Pawłowi II. [czytaj więcej]

TV Trwam News