fot. https://pixabay.com/pl/

Droga Ukrainy do Unii Europejskiej

Po tym, jak w sobotę w Kijowie przebywała przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, w najbliższy czwartek na Wschód mają udać się przywódcy Francji, Niemiec i Włoch. Rozmowy mają koncentrować się wokół wniosku Ukrainy o członkostwo w Unii Europejskiej. W tym samym czasie rosyjska armia nie rezygnuje z ofensywy.

Zaciekłe walki toczą się w Siewierodoniecku. Rosjanie napierają też w kierunku Łysychańska, Bachmuta i Słowiańska. Długość frontu wynosi blisko 2,5 tys. kilometrów. Agresor ma dziesięciokrotną przewagę ogniową. W Donbasie próbuje rozmieścić siły rezerwowe.

– Wygląda na to, że próbują rzucić do walki słabo wyszkolonych poborowych i tych, którzy zostali zwerbowani przez tajną mobilizację. Rosyjscy generałowie traktują swój naród jak mięso armatnie, które jest potrzebne do zdobycia liczebnej przewagi – wskazał Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Straty Rosji – jak mówił prezydent Ukrainy – już w czerwcu mogą przekroczyć liczbę 40 tys. żołnierzy. Tymczasem do Kijowa dostarczono ciała 220 poległych obrońców Mariupola. Prawie jedna trzecia z nich to żołnierze pułku Azow. Trwa ich identyfikacja. Część ciał, które powinny zostać zwrócone, nadal znajdują się na terenach okupowanych.

W sobotę do Kijowa udała się przewodnicząca Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen poinformowała, że niebawem powinien być gotowy wniosek aplikacyjny Ukrainy do UE. Dodała, że Ukraina dużo osiągnęła w ciągu ostatnich 10 lat, ale nadal pozostaje jej wiele do zrobienia.

– Wiele zrobiliście we wzmacnianiu rządów prawa, ale wciąż trzeba wprowadzić reformy, na przykład w celu zwalczania korupcji – podkreśliła Ursula von der Leyen.

Z kolei w czwartek do Kijowa pojadą premier Włoch, Mario Draghi; kanclerz Niemiec, Olaf Scholz; prezydent Francji, Emmanuel Macron. Według włoskiej gazety „La Stampa” rozmowy polityków z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim mają koncentrować się na kwestii „otwarcia” wobec kandydatury Ukrainy do UE. Postawa tych trzech państw znacząco odbiega od tego, jak wobec rosyjskiej agresji zachowuje się Polska. Wiceszef MSZ, Marcin Przydacz, wyraził obawę, że Berlin i Paryż będą chciały realizować strategię, którą prezydent Emanuel Macron określił w słowach „nie powinniśmy poniżać Rosji”.

– Trzeba nad tym pracować, aby nie naciskali na Wołodymyra Zełenskiego co do żadnych koncesji. Nie rozumiem, dlaczego to Ukraina miałaby ułaskawiać Rosję. Być może któreś z państw zachodnich chciałoby własnym kosztem pozwolić zachować twarz Władimirowi Putinowi, jak to zostało wskazane – podsumował Marcin Przydacz.

Berlin i Paryż w niedawnym wywiadzie dla dziennika „Bild” ostro skrytykował prezydent Andrzej Duda. Prezydent postawił pytanie wobec kontaktów Olafa Scholza i Emmanuela Macrona z Władimirem Putinem, czy podczas II wojny światowej ktoś rozmawiał w ten sposób z Adolfem Hitlerem? Czy ktoś wtedy mówił, że Hitler musi zachować twarz? – kontynuował prezydent.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl