Dr J. Hajdasz: Nie mam wątpliwości, że sytuacja śmierci śp. Barbary Skrzypek jest konsekwencją przyjętego modelu zarządzania naszym państwem przez „Koalicję 13 grudnia”

Nie mam wątpliwości, że sytuacja śmierci śp. Barbary Skrzypek jest konsekwencją przyjętego modelu zarządzania naszym państwem przez „Koalicję 13 grudnia”, czyli rząd Donalda Tuska. Niezwykle ważną pozycję w tym systemie zajmuje prokuratura i podległe jej organy ścigania. Od ponad roku, z miesiąca na miesiąc, jest to coraz bardziej widoczne – mówiła w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Wszyscy jesteśmy poruszeni śmiercią Barbary Skrzypek – wskazała dr Jolanta Hajdasz. W sobotę w Gorlicach odbył się pogrzeb bliskiej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego. Prezydent Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie śp. Barbarę Skrzypek Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. [czytaj więcej]

Emocje – jak zaznaczyła dr Jolanta Hajdasz – podgrzewa prokurator Ewa Wrzosek, która niecałe trzy dni przed śmiercią przesłuchiwała panią Barbarę Skrzypek. Co więcej, prokurator nie pozwoliła, by w tym przesłuchaniu uczestniczył prawny pełnomocnik przesłuchiwanej, chociaż w trakcie przesłuchania obecnych było aż dwóch adwokatów strony przeciwnej.

– Mieliśmy do czynienia ze skandaliczną sytuacją dla świadka: trzy osoby przeciwko jednej. Skutek znamy – rozległy zawał serca. Skutek wielkiego i nagłego stresu i śmierć niewinnej osoby. Nie mam wątpliwości, że sytuacja ta jest konsekwencją przyjętego modelu zarządzania naszym państwem przez „Koalicję 13 grudnia”, czyli rząd Donalda Tuska. Niezwykle ważną pozycję w tym systemie zajmuje prokuratura i podległe jej organy ścigania. Od ponad roku, z miesiąca na miesiąc, jest to coraz bardziej widoczne – wskazała.

Felietonistka zaznaczyła, że akcja pod hasłem rozliczania prawicy trwa od pierwszych dni rządów Donalda Tuska i przybiera na sile z każdym dniem. Tymczasem coraz bardziej jest widoczna fikcja i brak podstaw do tych rozliczeń – zaznaczyła.

– Żałosne i bezprawne tzw. komisje śledcze w parlamencie, bezpodstawne zarzuty i przede wszystkim spektakularny, widowiskowy sposób ich nagłaśniania, zupełnie nieadekwatny i niewspółmierny w stosunku do kwestii wymagających – zdaniem rządzących – wyjaśnienia. Areszty tymczasowe i areszty wydobywcze, pozbawianie posłów immunitetów, które przecież są do tego, by chronić ich przed nadużyciami władzy, szczególnie gdy ją sprawują ich przeciwnicy polityczni. Pozbawianie partii opozycyjnych środków finansowych, jak ma to miejsce w przypadku Prawa i Sprawiedliwości, a ostatnio także Konfederacji. Walka z niewygodnymi mediami – od siłowego i bezprawnego przejęcia mediów publicznych poprzez niewpuszczanie dziennikarzy na konferencje i briefingi prasowe rządzących, poprzez nawoływanie do reklamowego bojkotu i szantażowania ich reklamodawców i do wycofywania reklam państwowych firm z mediów, które publikują niewygodne dla rządzących materiały. Lista tych swoistych osiągnieć obecnego rządu jest bardzo długa – podkreśliła dr Jolanta Hajdasz.

Ewa Wrzosek – jak zaznaczyła felietonistka – to jedna z najbardziej upolitycznionych prokurator, która wielokrotnie zabierała głos w mediach, jednoznacznie opowiadając się po jednej stronie sporu politycznego, po stronie tzw. demokracji walczącej.

– Jak taka osoba może prowadzić bezstronne śledztwo w umorzonej przed laty i wznowionej w ubiegłym roku sprawie, czyli tzw. afery dwóch wież, w której była przesłuchiwana pani Barbara?  Jak taka osoba może prowadzić śledztwo w jakichkolwiek sprawach dot. Prawa i Sprawiedliwości? Czy członkowie tej partii mogą liczyć na uczciwe śledztwo, gdy prowadzą je osoby afiszujące się absolutnie negatywnym stosunkiem do każdego i każdej osoby kojarzącej się z PiS? (…) Pytań, na które czekamy  i domagamy się odpowiedzi, jest mnóstwo. Od tego podstawowego: dlaczego starsza i schorowana osoba musiała być przesłuchiwana bez pełnomocnika? Dlaczego nikt niezależny nie protokołował jej zeznań? Dlaczego tego przesłuchania nie rejestrowano? – pytała dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Niestety prokuratura – jak zaznaczyła dr Jolanta Hajdasz – zamiast rzetelnie  wyjaśniać wszystkie okoliczności, to zaczęła straszyć pozwami wszystkich, którzy ośmielą się dostrzegać jakikolwiek związek między przesłuchaniem Barbary Skrzypek w prokuraturze, a jej śmiercią.

Całość felietonu dr Jolanty Hajdasz można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl