Dochodzenie ws. profanacji
Jest dochodzenie w sprawie profanacji m.in. figury Chrystusa sprzed Bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie. Policja poszukuje sprawców tej profanacji.
W nocy z wtorku na środę zamaskowani aktywiście LGBT przymocowali do figury tęczową flagę, a na twarzy Pana Jezusa umieścili maskę z anarchistycznymi symbolami. Tęczowe flagi pojawiły się na kilku stołecznych pomnikach, w tym na pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego i Mikołaja Kopernika.
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zawiadomił w tej sprawie prokuraturę.
– Wskazując potencjalne popełnienie znamion przestępstwa, określonego w art. 196 KK tzn. obrazy uczuć religijnych, jak również art. 261 tzn. znieważenie pomnika – poinformował wiceminister sprawiedliwości.
Ofensywa lewactwa trwa. Dziś tym bardziej symboliczna, że za cel ataku w przeddzień rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego obrali za cel pomnik Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu…
„To jest szturm! To tęcza. To atak!" pisząhttps://t.co/J2Aqkdfq6h pic.twitter.com/aK5zFF482F
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) July 29, 2020
Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która wszczęła dochodzenie o czyny z obu tych artykułów.
– W ramach przedmiotowego dochodzenia wykonywane są czynności procesowe, mające na celu zabezpieczenie materiału dowodowego niezbędnego do poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie, jak również ustalenia tożsamości osób biorących udział w zdarzeniach – powiedziała Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Wiele środowisk potępiło profanację figury Chrystusa sprzed bazyliki.
Oburzenie wyraził premier Mateusz Morawiecki.
Premier @MorawieckiM: Tego rodzaju akty wandalizmu, jakie obserwowaliśmy wczoraj w Warszawie, nie prowadzą do niczego dobrego, i mają jeden cel – jeszcze bardziej podzielić społeczeństwo. Nie pozwolę na to! pic.twitter.com/FHx6CtjmTr
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) July 29, 2020
„Czy można usprawiedliwić dowolne, nawet najbardziej obrazoburcze zachowanie, walką o swoją wizję świata? Czy cel uświęca środki? Zdecydowanie NIE! Są pewne granice, które zostały wczoraj przekroczone” – można przeczytać na profilu premiera.
O reakcję na tę profanację TV Trwam zapytała gospodarza stolicy – Rafała Trzaskowskiego
– Szczerze powiem, pierwszy raz o tym słyszę. Natomiast zawsze reaguję w momencie, kiedy mamy do czynienia z tego typu czynami, dlatego że nie ma na nie zgody jeżeli rzeczywiście to miało taki charakter, ale tak jak mówię, nie znam sprawy – mówił Rafał Trzaskowski.
.@trzaskowski_ o profanacji figury Chrystusa: Nie znam sprawy#wieszwięcej https://t.co/ti84bAsCYu
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) July 30, 2020
Tą niewiedzą prezydenta miasta jest zaskoczony poseł Lewicy Tomasz Trela.
– To dość niepokojące, że prezydent miasta nie wie o takich sprawach, które mają miejsce w jego mieście. Natomiast mi ta sytuacja się nie podoba, ja uważam, że to jest zadanie policji, żeby złapać te osoby, które taki happening robią – podkreślił polityk Lewicy.
Poza tęczowymi flagami na niektórych pomnikach umieszczono napisy: „To szturm. To atak. To tęcza”.
Ofensywa lewactwa trwa. Dziś tym bardziej symboliczna, że za cel ataku w przeddzień rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego obrali za cel pomnik Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu…
„To jest szturm! To tęcza. To atak!" pisząhttps://t.co/J2Aqkdfq6h pic.twitter.com/aK5zFF482F
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) July 29, 2020
– Od wielu miesięcy dyskutujemy w Polsce o tym, że środowiska LGBT prezentują pewną ideologię, która za cel obrała sobie wartości patriotyczne oraz wartości chrześcijańskie. Dowód tej agresji widzieliśmy poprzez te akcje – akcentował Sebastian Kaleta.
https://twitter.com/sjkaleta/status/1288506151873712128
Za obrazę uczuć religijnych i znieważenia pomników grożą kary do dwóch lat pozbawienia wolności.
TV Trwam News