Czarny Marsz Milczenia Medyków w Warszawie
Ulicami Warszawy przejdzie dziś Czarny Marsz Milczenia Medyków. Będzie to protest przeciwko coraz częstszym przypadkom agresji wobec personelu medycznego. O godz. 13.00 medycy z całej Polski w czarnych strojach przemaszerują od Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus przed gmach Ministerstwa Zdrowia.
Rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej, Jakub Kosikowski, wskazuje, że medycy coraz częściej są atakowani fizycznie i słownie, co zagraża ich zdrowiu, a nawet życiu.
Dodaje, że w marszu przeciwko tym aktom agresji wezmą udział m.in. farmaceuci.
– Ratownicy, pielęgniarki, także lekarze, cały personel medyczny, tak naprawdę każdy, kto pracuje w Polsce przy pacjencie – czy to jest opiekun medyczny, czy to jest nawet osoba w rejestracji, gdzie wydaje się, że to jest takie bezpieczne stanowisko – pada w Polsce ofiarą agresji, czasami nawet przemocy, a przecież to nie jest wina osoby, która rejestruje pacjenta na wizytę, że dostaje termin za ileś miesięcy, bo tak po prostu działa ten system. Nie jest winą ratownika, że jest kolejka, nie jest winą lekarza, że musi czekać na udzielenie pomocy, a to na nich się ta agresja skupia, a nie na osobach, które taki niewydolny system projektują, aczkolwiek agresja nigdy nie jest rozwiązaniem – zaznacza Jakub Kosikowski.
Przypominamy: już jutro o 13:00 rusza Marsz Milczenia Medyków.
W czarnych strojach i z czarnymi flagami przejdziemy od Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus (ul. Lindleya 4) pod Ministerstwo Zdrowia (ul. Miodowa 15).To nasz wspólny protest przeciwko przemocy wobec medyków. ⤵️ pic.twitter.com/cYzIwjwz2i
— OIL w Warszawie (@OILWarszawa) May 9, 2025
Marsz organizuje Naczelna Izba Lekarska wspólnie z innymi organizacjami zrzeszającymi przedstawicieli zawodów medycznych.
Pod koniec kwietnia w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie doszło do morderstwa pracującego tam ortopedy – Tomasza Soleckiego. Podczas konsultacji z pacjentką do gabinetu wtargnął 35-letni mężczyzna i zadał lekarzowi kilka ciosów nożem. Pomimo natychmiastowej pomocy medycznej, jego życia nie udało się uratować.
RIRM