Co dalej z kopalnią Turów?
Spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna złożyła skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie kopalni Turów. 13 marca została uchylona decyzja środowiskowa, która zezwalała na przedłużenie koncesji dla kopalni Turów do 2044 r. Teraz sprawę rozpozna Naczelny Sąd Administracyjny.
Właściciel Kompleksu Energetycznego w Turowie w zaskarżeniu wskazał m.in., że nie podziela stanowiska zawartego w pisemnym uzasadnieniu wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego co do konieczności ujęcia w decyzji środowiskowej obowiązków wynikających z treści umowy polsko-czeskiej. Jednocześnie spółka podkreśliła, że zgadza się z opinią sądu, iż decyzja środowiskowa wydana przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu jest prawidłowa. Zgadza się również, że Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska prawidłowo ocenił oddziaływanie przedsięwzięcia na środowisko, nie popełniając błędu. Sąd uznał bowiem zarzuty organizacji ekologicznych dotyczące meritum sprawy za niezasadne.
W komunikacie dotyczącym skargi kasacyjnej prezes zarządu PGE, Dariusz Marzec, podkreślił, że kopalnia i elektrownia w Turowie są kluczowymi elementami bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także ważnym pracodawcą w regionie.
Powinny one – jak zaznaczył Dariusz Marzec – działać tak długo, jak będzie tego wymagał polski system energetyczny.
RIRM