Ciąg dalszy dyskusji o odnawialnych źródłach energii
Posłowie zajmą się dziś rządowym projektem nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii. W południe ma zebrać się sejmowa podkomisja, która go rozpatruje.
Najwięcej wątpliwości budzą kwestie lokalizacji wiatraków i odsunięcia ich od zabudowań, a także wsparcie dla właścicieli,produkujących energię na własne potrzeby i odsprzedających ich nadwyżki do sieci.
Posłowie PiS mówią wprost, że zapisy ustawy są skonstruowane zgodnie z interesami wielkich inwestorów w branży farm wiatrowych.
Poseł Piotr Naimski, wiceszef sejmowej podkomisji rozpatrującej rządowy projekt, podkreślił, że wraz z innymi parlamentarzystami PiS będą chcieli zmienić niekorzystne przepisy.
– My mamy dwojakiego rodzaju poprawki. Mamy takie poprawki, które wpływają w pewnym sensie na detale tej ustawy, niejako ją usprawniając. Natomiast generalnie jest tak, że mamy cały plik 64 poprawek dotyczących ciepła, którego nie ma w tej ustawie. Będzie to dyskutowane na końcu i najprawdopodobniej będzie odrzucone. Cała filozofia tej ustawy prowadzi do tego, że wygranymi będą wielkie farmy i elektrownie wiatrowe, a to jest źle – powiedział poseł Piotr Naimski.Źródła odnawialne na razie są droższe od konwencjonalnych i aby się rozwijały, potrzebne jest wsparcie, czyli dotowanie. W ocenie branży OZE dzisiejszy system wsparcia jest nieprzystający do rozwoju technologii i zmieniającej się rzeczywistości.
RIRM