fot. pixabay.com

Ceny w Polsce rosną coraz wolniej

Inflacja spada. Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego we wrześniu wyniosła 8,2 procent. Ekonomiści podkreślili, że do spadku inflacji przyczyniają się ceny paliw, a te w Polsce są najniższe w Unii Europejskiej.  

Ceny w Polsce rosną coraz wolniej. Główny Urząd Statystyczny podał szacunkową wartość inflacji za wrzesień.

„Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2023 roku wzrosły rok do roku o 8,2 procent, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadły o 0,4 procent” – podał GUS.

Jeszcze w sierpniu inflacja przekraczała poziom 10 procent. Na ograniczenie  podwyżek wpłynęły tarcze antyinflacyjne, czyli zerowy VAT na żywność oraz rządowe dopłaty do prądu i gazu – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.

– Nasi konkurenci z Platformy Obywatelskiej próbowali nas namówić na taką walkę z inflacją – z „putinflacją” – żeby bezrobocie poszło do góry gwałtownie, tak jak za ich czasów. Myśmy nie ulegli tym podszeptom i dzisiaj mamy najniższe bezrobocie. A z dzisiejszego poranka także pozytywny komunikat o mocnym spadku inflacji – podkreślił szef rządu.

Według premiera na koniec roku inflacja spadnie poniżej 6 procent. Ten trend wpływa z kolei na stopy procentowe – zauważyła dr Gabriela Masłowska z Rady Polityki Pieniężnej.

– Obniża się inflacja, więc nie ma powodu utrzymywać tak wysokich stóp procentowych jak wtedy, kiedy ona wynosiła ponad 18 procent, bo to świadczyłoby o tym, że polityka pieniężna jest bardzo restrykcyjna – wyjaśniła dr Gabriela Masłowska.

Czynnikiem hamującym inflację są ceny paliw, a te we wrześniu znacząco spadły. Na stacjach Orlenu litr benzyny 95 kosztuje mniej niż 6 złotych. To, co cieszy Polaków, skrytykowała opozycja.

– Kiedy jest kampania wyborcza i kiedy ktoś, kto jest związany z Prawem i Sprawiedliwością, może na chwilę ceny przełączyć – na tym polega problem – wskazał Cezary Tomczyk, poseł Platformy Obywatelskiej.

– Dowcip w Szczecinie krąży taki, że po wyborach paliwo będzie po 4 złote … za pół litra – mówił Jarosław Rzepa, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Zdaniem opozycji kierowcy wykupują tanie paliwo i z tego powodu brakuje go na stacjach. Krzysztof Brejza, senator PO, zamieścił w mediach społecznościowych film, w którym zasugerował, że awaria dystrybutora to próba ukrycia braków paliwa.

Jest awaria wszystkich dystrybutorów. To jest brak ropy czy awaria? – zastanawiał się Krzysztof Brejza.

Problem w tym, że awaria dotyczyła jednego dystrybutora, a nie wszystkich.

Temat awarii podjęli inni politycy Koalicji Obywatelskiej, w tym Roman Giertych, który opisał sytuację na stacji przy ulicy Żeromskiego w Bytomiu. Na wpis zareagował Orlen.

„Tak, panie Romanie, z całą pewnością nie ma tam paliwa, ponieważ przy Żeromskiego 4 w Bytomiu nie ma żadnej stacji Orlen. Jeszcze raz pokazujemy, jak niektórzy politycy próbują wywołać panikę – kolportują fejki o braku paliwa na nieistniejących stacjach” – napisano w mediach społecznościowych Orlenu.

Obecnie sprzedawane na stacjach paliwo kupowano, kiedy była niska cena baryłki ropy i o wiele tańszy dolar. Sprzedaż paliwa nie jest głównym źródłem dochodu Orlenu.

– Przychody ze sprzedaży paliw to jest tylko 10 procent z całego budżetu, (…) więc regulacja ceny, obniżka ceny jest możliwa i nie powoduje uszczerbku na przychodzie – zauważył dr inż. Andrzej Michalak, inżynier produkcji i zarządzania w przedsiębiorstwach.

Ceny w Polsce są najniższe w Europie, co nie uszło uwadze mieszkańców przygranicznych państw. Na naszych stacjach ustawiają się kolejki. Komisja Europejska pod dyktando Niemiec rozważa kontrolę w naszym kraju.

– Niskie ceny paliw to wyższa konkurencyjność danej gospodarki i tutaj Komisja Europejska staje w obronie tych, którzy mają wysokie ceny tak jak np. Niemcy. Musimy pamiętać, że na chwilę obecną gospodarka niemiecka przeżywa bardzo poważny kryzys gospodarczy – podkreślił prof. Wojciech Piontek.

Choć ceny paliw na rynkach światowych rosną, Orlen będzie starał się utrzymać je na niższym poziomie.

– Orlen może skuteczniej negocjować zakupy ropy i dzięki temu, że jest większy, możemy pozwolić sobie na najniższe ceny w Unii Europejskiej. (…) Chcemy, żeby kierowcy mieli jak najdłużej jak najniższe ceny paliw – oświadczył Maciej Małecki, wiceminister aktywów państwowych.

Spółka Orlen zapewniła, że paliwa na polskich stacjach nie zabraknie i nie będą wprowadzane żadne ograniczenia w sprzedaży.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl