Błąd rządu Donalda Tuska w sprawie śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej?

Telewizja Publiczna ujawniła nagranie, które potwierdza, że przez błąd rządu Donalda Tuska Rosjanie przejęli pełną kontrolę nad śledztwem dotyczącym katastrofy smoleńskiej.

Ujawnione nagranie to zapis poufnej narady premiera Donalda Tuska i jego ministrów z Edmundem Klichem, akredytowanym przedstawicielem Polski przy rosyjskiej komisji MAK wyjaśniającej katastrofę smoleńską. Rozmowa potwierdza, że urzędnik został wysłany do Rosji bez właściwego wsparcia państwa. Nie miał zaplecza merytorycznego i finansowego. W pewnym momencie stracił też łączność kryptograficzną z Warszawą.

„Czy nie stać państwa polskiego na to, żeby wysyłając mnie w taką misję nie zapewnić mi, chociażby jednego tłumacza z uprawnieniami tłumacza? Nie wiem, może nie stać” – powiedział Edmund Klich, akredytowany przy rosyjskim MAK.

Edmund Klich próbował się skontaktować z przedstawicielami rządu. Na własny koszt wrócił do kraju i udzielił wywiadu stacji TVN, w którym dał do zrozumienia, że Polska oddała śledztwo Rosjanom. Dopiero wtedy Donald Tusk zgodził się na spotkanie. Jednak najbardziej zależało mu na przekazie medialnym.

„Obawiam się, że uzyskamy efekty drastycznie odmienne od oczekiwanych przez Pana. Myślę, że to, co jest najgroźniejsze i niestety uważam, że to wystąpienie nam utrudni, a nie ułatwi wyjaśnianie tej sprawy od strony obalania różnych spiskowych teorii” – poinformował Donald Tusk, ówczesny premier RP.

Edmund Klich próbował uzyskać informacje w sprawie podstawy prawnej do prowadzenia śledztwa. Miał świadomość, że nie ma kompetencji do zajmowania się lotami wojskowymi. Tymczasem rząd Donalda Tuska zgodził się, by śledztwo było prowadzone przez Rosjan na podstawie konwencji chicagowskiej dotyczącej katastrof cywilnych. Nagranie potwierdza, że rząd podjął decyzję bez konsultacji z prawnikami i ekspertami od spraw międzynarodowych. Wszystko oddając stronie rosyjskiej.

„Nie usłyszałem od nikogo – począwszy od Pana – jakiejkolwiek sugestii, że istniała możliwość wypracowania formuły prawnej lepszej niż konwencja chicagowska i dlatego jestem zaskoczony, że sformułował Pan ten pogląd w tak drastyczny sposób w wywiadzie telewizyjnym” – powiedział Donald Tusk.

Ujawniona rozmowa pokazuje dobitnie, jak do sprawy katastrofy podchodził premier Donald Tusk oraz jego ministrowie – mówi dr Piotr Gawryszczak.

– Niestety pokazuje z całą brutalnością i potwierdza słowa ministra spraw wewnętrznych pana Sienkiewicza, który mówił, że państwo polskie działa teoretycznie. To pokazuje brutalną prawdę, że rzeczywiście tak było – ocenia politolog.

Nagranie to dowód haniebnego zachowania ówczesnego premiera Donalda Tuska. Sprawą powinien jeszcze raz zająć się Prokurator – wskazał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

– Mamy dowód haniebnego postępowania premiera Donalda Tuska i rządu koalicji PO-PSL. Tak postępują tylko władze albo państwa upadłego, albo władze, które nie chcą wyjaśnić przyczyn katastrofy i oddają wyjaśnienie katastrofy obecnemu państwu – powiedział w Polskim Radiu Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.

Po nagraniu, które zdobyła Telewizja Publiczna, nie ma śladu w Kancelarii Premiera. Najprawdopodobniej zostało zniszczone. Ujawnione przez dziennikarzy materiały zostały w całości przekazane prokuraturze.

TV Trwam News