Białoruś: znicze na polskich grobach przed Dniem Wszystkich Świętych
Związane z Polską miejsca pamięci odwiedzają w sobotę działacze Związku Polaków na Białorusi (ZPB) i akredytowani w Mińsku dyplomaci. „Co roku obchodzimy w ten sposób uroczystość Wszystkich Świętych” – wskazała prezes ZPB Andżelika Borys.
Przed 1 i 11 listopada tradycyjnie odwiedzamy z Polakami mieszkającymi na Białorusi nekropolie i miejsca pamięci. Tu Cmentarz Kalwaryjski w Mińsku, Kuropaty i mogiły polskich żołnierzy w Radoszkowiczach pic.twitter.com/OeMc2Tw7Rv
— PLinBelarus (@PLinBelarus) October 26, 2019
„Dla Polaków mieszkających na Białorusi pielęgnowanie pamięci o zmarłych jest ważnym elementem tożsamości” – podkreśliła Andżelika Borys.
W tym roku trasa objazdu prowadzi od Cmentarza Kalwaryjskiego w Mińsku i Kuropat, gdzie w latach 30. ubiegłego wieku mordów dokonywało NKWD, przez Radoszkowicze, Wilejkę, Miadzioł, aż po Brasław na północy Białorusi.
W objeździe wraz z członkami ZPB z różnych miejscowości biorą udział dyplomaci z ambasady RP w Mińsku i wydziału konsularnego ambasady.
Zastępca ambasadora Marcin Wojciechowski dziękował działaczom ZPB za „troskę o groby i pamięć o bohaterach Polski, spoczywających na terenie Białorusi”.
Jak powiedziała Andżelika Borys, trasa objazdu co roku jest nieco inna, ponieważ polskich grobów na Białorusi jest bardzo dużo. W różnych regionach Białorusi opiekują się nimi przede wszystkim przedstawiciele mniejszości polskiej, w tym osoby zrzeszone w ZPB.
„Nasze oddziały dbają o to, by groby i miejsca pamięci, znajdujące się na ich terenie, były zadbane. Jest to nasz obowiązek i sposób na podtrzymanie pamięci. Ona istnieje, dopóki my pamiętamy o naszych przodkach” – podkreśliła prezes.
W niedzielę aktywiści ZPB wraz z dyplomatami z konsulatów generalnych RP w Grodnie i Brześciu odwiedzą polskie groby i miejsca pamięci na zachodzie Białorusi.
Na trasie objazdów tradycyjnie znajdują się miejsca, w których spoczywają polscy żołnierze i policjanci, uczestnicy wojny z roku 1920, groby i upamiętnienia żołnierzy Armii Krajowej, inteligencji, ofiar cywilnych.
PAP