Andrzej Duda zaprzysiężony na prezydenta

Andrzej Duda złożył w czwartek przed Zgromadzeniem Narodowym przysięgę prezydencką. Formalnie objął tym samym urząd prezydenta.

Tekst przysięgi brzmi:

„Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem”.

Duda zakończył przysięgę dodając: „Tak mi dopomóż Bóg„.

Prezydent Andrzej Duda rozpoczął orędzie przed Zgromadzeniem Narodowym od podziękowań m.in. poprzednim prezydentom. W szczególności dziękował Lechowi Kaczyńskiemu, u którego boku – jak podkreślał – dojrzewał do polityki rozumianej jako dobro wspólne.

„Ale w szczególności podziękować chciałem temu prezydentowi, którego nie ma pośród nas – chciałem podziękować panu prezydentowi, profesorowi Lechowi Kaczyńskiemu” – mówił.

Prezydent dziękował obecnym na Zgromadzeniu Narodowym i rodakom za uczestnictwo w uroczystości zaprzysiężenia, rodzinie i przyjaciołom.

„Dziękuję mojej rodzinie, przyjaciołom, wszystkim tym, którzy dobrze mi życzyli przez długi czas kampanii (…) którzy dziś są ze mną. Dziękuję wszystkim Polkom i Polakom” – powiedział Andrzej Duda.

Zapewnił, że uczyni wszystko, żeby nie zawieść oczekiwań i dotrzymać obietnic wyborczych.

„Chciałbym powiedzieć z tego miejsca jedno, dziękując za wybór, dziękując za tę obecność. Uczynię wszystko, żeby nie zawieść oczekiwań! Dotrzymam zobowiązań wyborczych, które składałem, choć wielu w to wątpi” – powiedział prezydent.

Wśród swoich najważniejszych zobowiązań wymienił przygotowanie i złożenie projektu ustawy o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku i ustawy obniżającej wiek emerytalny.

Stwierdził też m.in., że trzeba zacząć odbudowywać wspólnotę opartą o wzajemny szacunek. Prosił o poszanowanie wzajemnych praw.

„Dlatego mówię dzisiaj do ludzi o różnych poglądach, o różnym światopoglądzie, wierzących i niewierzących – proszę o wzajemny szacunek. Proszę o to, żebyśmy szanowali swoje prawa, oczywiście bez narzucania ich innym. Żebyśmy umieli te prawa nawzajem szanować. Proszę, żebyśmy umieli szanować się nawzajem. Mówię o tym zwłaszcza tutaj, w sali Sejmu. Mówię do polskich polityków, mówię to także do siebie. Chciałbym, żebyśmy budowali wzajemny szacunek, bo to szacunek jest podstawą wspólnoty, a tylko wtedy, kiedy będziemy wspólnotą, jesteśmy w stanie naprawić Polskę” – powiedział prezydent Andrzej Duda.

Powiedział, że konieczna jest naprawa Rzeczpospolitej. Wyraził nadzieję na współpracę.

„Wierzę w dobre współdziałanie z rządem, z Sejmem i Senatem, naszymi przedstawicielami na ważnych stanowiskach w UE” – powiedział prezydent.

Zaznaczył, że polityka zagraniczna nie potrzebuje rewolucji, ale wymaga korekty. Zwrócił uwagę na konieczność budowania silnej, dobrze wyposażonej polskiej armii. Dodał, że Polska i cała Europa Środkowo-Wschodnia potrzebuje większych gwarancji ze strony NATO.

Prezydent Andrzej Duda poinformował też o podjęciu decyzji o utworzeniu w ramach Kancelarii Prezydenta biura ds. Polonii i Polaków za granicą. Dodał, że potrzebna instytucja broniąca dobrego imienia Polski. Zaznaczył, że powinna ona działać pod patronatem prezydenta, premiera i ministra spraw zagranicznych.

„Liczę, że będę miał Państwa wsparcie także w polityce historycznej. Bo dzisiaj Polska często wymaga obrony, wymaga obrony jej dobre imię. Dlatego mówiłem, że chcę stworzyć specjalną instytucję, która będzie miała obowiązek tego dobrego imienia bronić na całym świecie” – powiedział Andrzej Duda.

„Niech ona istnieje pod patronatem prezydenta i premiera, i ministra spraw zagranicznych razem. Niech to będzie symbol jedności. My, Polacy, mamy wielką historię i nie mamy czego się wstydzić, wręcz przeciwnie – powinniśmy być z niej dumni, powinniśmy mówić prawdę, ale powinniśmy także walczyć o prawdę w stosunkach z naszymi sąsiadami” – kontynuował.

Podkreślił, że dobre stosunki sąsiedzkie i międzyludzkie mogą być zbudowane tylko na prawdzie.

„Dlatego aktywna polityka historyczna jest potrzebna i wewnątrz kraju i na zewnątrz” – mówił prezydent.

Po wygłoszeniu orędzia prezydent Andrzej Duda złożył kwiaty przed tablicami upamiętniającymi byłego marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i parlamentarzystów, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku. Złożył również kwiaty przed tablicą upamiętniającą posłów II RP, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.

Następnie prezydent spotkał się z Konwentami Seniorów Sejmu i Senatu oraz przeszedł do gabinetu prezydenta w korytarzu marszałkowskim w Sejmie.

O godzinie 11.50 w Archikatedrze Warszawskiej Prezydent uczestniczył  we Mszy św. Przewodniczył jej ks. abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP. Homilię wygłosił prymas Polski, ks. abp Wojciech Polak. WIĘCEJ

O godz. 14.00 na zamku królewskim rozpoczęła się uroczystość przekazania insygniów Orderu Orła Białego i Krzyża Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski. Po czym Prezydent Andrzej Duda uroczyście wejdzie do Pałacu oraz przejmie zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi RP.

Po godz. 15.30 na placu Piłsudskiego nastąpiła ceremonia przejęcia przez Andrzeja Dudę Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi RP. Po zakończeniu uroczystości Duda złożył wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Wygłosił także przemówienie.

–  Żołnierze! Dziś rozpoczyna się nowa prezydentura. Dziś wita was i wy witacie nowego zwierzchnika Sił Zbrojnych. Sił Zbrojnych, które składają się ze wspaniałych żołnierzy, oddanych polskiemu państwu, oddanych polskiemu narodowi. Żołnierzy, którzy są gotowi w każdej chwili bronić ojczyzny (…). Nie mam co do tego żadnych wątpliwości i chcę wam i waszym poprzednikom oddać głęboki szacunek – mówił prezydent.

Po zakończeniu uroczystości Andrzej Duda pieszo udał się na Krakowskie Przedmieście do Pałacu Prezydenckiego. W spacerze towarzyszyli mu przybyli na plac Piłsudskiego ludzie. Przed Pałacem prezydent przekonywał, że ma świadomość obietnic, które złożył. „One nie są trudne do dopełnienia. Nie słuchajcie państwo tego, co opowiadają, że się nie da w Polsce obniżyć wieku emerytalnego, że nie da się podnieść kwoty wolnej od podatku, bo się budżet zawali. To bzdury” – podkreślił Andrzej Duda.

Transmisję poszczególnych punktów uroczystości przeprowadziły Radio Maryja i TV Trwam.

Andrzej Duda jest piątym po 1989 r. prezydentem wybranym w powszechnych wyborach. Jutro powoła swoją kancelarię. WIĘCEJ 

PAP/RIRM