A. Macierewicz: Opozycja zlikwidowałaby wszystkie reformy PiS

Atak na Wojska Obrony Terytorialnej potwierdza nasze obawy, że gdyby do władzy doszła opozycja, to zlikwidowałaby wszystkie reformy wprowadzone przez Prawo i Sprawiedliwość, także te związane z poziomem życia i wszystkie te, które sprawiają, że Polska się rozwija i jest bezpieczniejsza – powiedział w Polskim Radiu 24 Antoni Macierewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były szef MON.

Antoni Macierewicz wyraził przy tym nadzieję, że Wojska Obrony Terytorialnej nigdy nie zostaną zlikwidowane i że będą rozwijane. Podkreślił przy tym, że jest to „bardzo dobra formacja, która jest dostosowana do tych zagrożeń począwszy od ataku Rosji na Ukrainę”.

– Byliśmy jedynym krajem w Europie, który nie miał Wojsk Obrony Terytorialnej. Wszystkie kraje, a zwłaszcza kraje flanki wschodniej, posiadają taką formację, aby bronić się przed atakiem hybrydowym ze strony Rosji. Kto tego nie rozumie, nie powinien zajmować się obronnością. Byli tacy generałowie w armii polskiej, którzy nie wiedzieli, na czym polega struktrura ataków ze strony rosyjskiej – podkreślił poseł.

 

Gra nie do zaakceptowania

 

– PO i SLD atakują nas, bo za wszelką cenę chcą nas odsunąć od władzy. To nie jest polityka. To jest działanie na szkodę Polski. Znam bardzo dobrze polską prowincję i jak wyglądała ona jeszcze pięć lat temu. Dzisiaj nie ma bezrobocia, zlikwidowaliśmy je i doprowadziliśmy do wzrostu przychodów ludności, zwłaszcza tej najuboższej. Atak na podniesienie płacy minimalnej jest próbą obrony oligarchii, która próbuje utrzymywać jak najniższe pensje kosztem pracowników, korzystając z napływu tańszych pracowników z zagranicy, obniżając maksymalnie poziom życia pracowników polskich – zaznaczył polityk.

– Podwyższenie płac minimalnych jest przeciwdziałaniem grze, którą uprawiają polscy oligarchowie. Tania siła robocza pozwala utrzymywać płace dla ludności polskiej na niskim poziomie. Taka gra jest niedopuszczalna. Będziemy dążyli do wyrównania płac z tymi w Europie Zachodniej. Musimy pamiętać, że duża część Polaków odpływała za granicę właśnie dlatego, że miała w Polsce za niskie płace. W Polsce nie ma lekarzy dlatego, że szukają oni lepszej płacy za granicą. Chcemy przeciwdziałać takiej sytuacji przez podwyższenie płacy minimalnej – zapowiedział były szef MON.

 

Zła wola sądów

Gość Polskiego Radia 24 odniósł się także do sprawy zabójstwa Krzysztofa Olewnika, którego rodzina dostała odszkodowanie wyrokiem TSUE za brak działania ze strony państwa polskiego.

– Komisja śledcza przyniosła dobre efekty, niestety sądy nie chcą z tego wyciągnąć konsekwencji i to powstrzymuje dojście do prawdy w sprawie Krzysztofa Olewnika. Wskazano winnych morderstwa, ale nie zleceniodawców. Uniemożliwiono pokazanie, kto jest prawdziwym winnym. Zginęli w tajemniczych samobójstwach ci, którzy ten czyn bezpośrednio popełnili, ale prawdziwi sprawcy są bezkarni i to jest rzecz haniebna – wskazał poseł.

 

Prawda o Smoleńsku

 

– Termin raportu jest zależny od prac naszych amerykańskich współpracowników, którzy kończą analizę przebiegu tego dramatu na podstawie precyzyjnej rekonstrukcji samolotu i poszczególnych faz lotu i prawdopodobnie będzie to koniec tego roku lub początek przyszłego. Obecnie są sprawdzane kolejne możliwości rozbicia się tego samolotu – poinformował rozmówca, zapytany o to, kiedy dowiemy się prawdy o wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 r.

– To, co przedstawił raport MAK i raport Millera nie ma nic wspólnego z prawdą. Wynik badań jednego z laboratoriów brytyjskich potwierdza znalezienie śladów materiałów wybuchowych. To potwierdza wyniki badań laboratoriów polskich z 2012 r., które zostały zatuszowane w mediach – przyznał Antoni Macierewicz.

 

PR24/RIRM