70. dzień wojny na Ukrainie. Trwa mobilizacja białoruskich wojsk
Mija 70. dzień wojny na Ukrainie. Wojska rosyjskie nadal blokują obrońców ukraińskich w rejonie zakładów „Azowstal” w Mariupolu. Trwa także mobilizacja wojsk na Białorusi.
Rosjanie wystrzelili we wtorek ponad 20 rakiet – w tym wiele z bombowców dalekiego zasięgu znajdujących się nad Morzem Kaspijskim. Obrona powietrzna Ukrainy przechwyciła osiem pocisków manewrujących. Władze w kilku ukraińskich obwodach poinformowały o ofiarach śmiertelnych i rannych. Rakiety spadły również we Lwowie, ok. 70 km od granicy z Polską.
– Kiedy byłem koło supermarketu, zaczęły bić alarmy i od razu 6 rakiet spadło we Lwowie, 2 rakiety trafiły w nasze wojsko. Nie było światła we Lwowie, internetu, nie jeździły pociągi. Wszystko, co było związane z prądem – nie działało – mówił Mikołaj, mieszkaniec Lwowa.
Rosyjskie wojsko nadal blokuje oddziały ukraińskie w hucie „Azowstal” w Mariupolu. Na terenie zakładów pozostają setki cywilów, z których ponad 30 to dzieci. Nie ma kontaktu z ukraińskimi obrońcami – podał mer Mariupola, Wadym Bojczenko.
„Dziś trwają na terenie naszej twierdzy, Azowstalu, ciężkie walki. Nasi chłopcy bronią tej twierdzy, ale jest bardzo trudno, bo jest ostrzeliwana z ciężkiej artylerii, z czołgów, działa lotnictwo i podeszły okręty” – wyjaśnił.
Dzięki Caritas i gdańskim parafiom na Ukrainę wyruszył siódmy transport z pomocą humanitarną. Wśród darów znalazło się 20 ton artykułów spożywczych i chemicznych – poinformował wicedyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej, ks. Andrzej Wiecki.
– Tir trafi do obwodu lwowskiego, do księży, którzy pracują na terenie parafii niedaleko Lwowa, są to księża z naszej archidiecezji (…). Ci księża przygotowują również posiłki dla żołnierzy walczących na froncie – dodał.
Broń na Ukrainę nadal dostarczają Stany Zjednoczone i ich sojusznicy z NATO. Rosja za wszelką cenę dąży do zniszczenia konwojów z transportem broni.
– Chciałbym wspomnieć, że każdy transport Sojuszu Północnoatlantyckiego, który przybywa na terytorium kraju z bronią lub materiałami przeznaczonymi dla ukraińskiej armii, uważamy za słuszny cel, który należy zniszczyć – stwierdził Siergiej Szojgu, minister obrony Federacji Rosyjskiej.
Mobilizacja wojskowa panuje na Białorusi. W środę o godz. 6.00 czasu lokalnego kolumna ok. 30 opancerzonych transporterów zmierzała w kierunku granicy litewskiej. Widać to na nagraniu opublikowanym przez „Projekt Biełaruskij Hajun”.
06:00. A column of about 30 military vehicles of the Belarusian Armed Forces was moving from Minsk towards the Ashmiany district / Lithuanian border along the M7 highway.
The video shows BTR-82A armored personnel carriers and BTR-80K command vehicle armored personnel carriers. pic.twitter.com/mo8TmTuTpy— Belarusian Hajun project (@MotolkoHelp) May 4, 2022
Dwie godziny później dywizjon systemu rakietowego sił zbrojnych Białorusi kierował się w stronę granicy ukraińskiej. Kolumna liczyła 30 sztuk sprzętu wojskowego. Jak podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, liczne ataki rakietowe na Ukrainę są oznakami słabości Moskwy.
– Wierzę, że jest szansa na uratowanie pozostałych naszych ludzi. Najwyraźniej rosyjska armia wyjątkowo nerwowo zareagowała na nasze sukcesy – ocenił prezydent Ukrainy.
Tymczasem do Kijowa udał się pierwszy czołowy polityk niemiecki. To lider opozycji Friedrich Merz. Na miejscu zapewnił o pełnej solidarności z Ukrainą.
– Po moim powrocie poinformuję niemieckiego kanclerza szczegółowo o tej rozmowie. Prezydent Zełenski łączy z wielką nadzieją to, że będziemy mu pomagać – mówił szef CDU.
Niewykluczone, że tego wsparcia będą też potrzebować inne kraje. Rosja zaatakuje Kazachstan i Mołdawię – ostrzegł sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Już teraz ostrzeliwane jest Naddniestrze, które wspierane jest gospodarczo i politycznie przez Rosję. Wojska rosyjskie w Naddniestrzu są w pełnej gotowości bojowej. Mołdawskie siły zbrojne ma wesprzeć Unia Europejska.
– W tym roku planujemy zwiększyć wsparcie dla Mołdawii poprzez dostarczenie dodatkowego sprzętu dla sił zbrojnych (…). Będziemy nadal pogłębiać nasze partnerstwo, aby zbliżyć państwa kraj do UE – wskazał Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej.
W obliczu rosnącego zagrożenia w regionie, wsparcie obejmie między innymi obszar logistyki i walkę z cyberatakami – zapowiedział przebywający w stolicy Mołdawii przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
TV Trwam News