Wybory i referendum niczego nie przesądziły

W wyborach do sejmiku województwa podlaskiego zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając 12 mandatów. PO wprowadziła do sejmiku 7 radnych, a PSL – 5. LiD oraz Samoobrona zdobyły po 3 mandaty. LPR nie przekroczyła progu wyborczego. Choć w przeprowadzonym razem z wyborami referendum na temat przebiegu obwodnicy Augustowa większość poparła projekt realizowany przez rząd, to jednak wynik nie jest wiążący, ponieważ frekwencja nie osiągnęła wymaganych minimum 30 procent.



Frekwencja w wyborach do sejmiku województwa podlaskiego wyniosła 22,35 procent. Największa była w Białymstoku – 27,86 proc., natomiast najniższa w Łomży – 16,46 procent. Ważnych głosów oddano 205 tysięcy 650. Wybory nie zmieniły układu sił, jaki istniał w poprzednim sejmiku. Nadal koalicja PiS i Samoobrony posiada w trzydziestoosobowym sejmiku 15 głosów, natomiast układ PO i PSL, popierany w poprzednim sejmiku przez LiD, liczy dokładnie tyle samo radnych.

Żadna więc ze stron nie jest w stanie samodzielnie utworzyć zarządu województwa. – Będziemy szukali sojuszu z PO, mam nadzieję, że tym razem zostaną powściągnięte emocje, że wszyscy pójdziemy po rozum do głowy, zawiążemy szybko koalicję i będziemy sprawnie rządzić województwem – powiedział lider podlaskiego PiS, senator Krzysztof Putra.

Jeśli jednak i tym razem sytuacja będzie patowa i radnym nie uda się w ciągu trzech miesięcy wybrać zarządu województwa, nie dojdzie już do kolejnych wyborów. Do końca kadencji urzędem marszałkowskim będzie zarządzał komisarz wyznaczony przez premiera.

Zaledwie 21,56 proc. wyniosła frekwencja w niedzielnym referendum wojewódzkim w sprawie przebiegu obwodnicy Augustowa. W takim stanie rzeczy, jak wynika z oficjalnej informacji Wojewódzkiej Komisji ds. Referendum w Białymstoku, referendum jest nieważne, ponieważ nie został przekroczony wymagany próg 30 procent. Z 950 tysięcy osób uprawnionych do głosowania w referendum wzięło udział niecałe 205 tysięcy. Jedynie w powiecie augustowskim frekwencja przekroczyła 30 procent. Najmniejsze zainteresowanie sprawą budowy augustowskiej obwodnicy wykazali mieszkańcy ziemi łomżyńskiej, których do urn poszło jedynie 13 procent.

Chociaż ponad 92 proc. głosujących opowiedziało się za obecnie realizowanym wariantem inwestycji przez dolinę rzeki Rospudy, to jednak z powodu niskiej frekwencji wynik ten nie może być dla nikogo wiążący.