Wizyta prezydenta USA w Polsce

Prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, przebywa z wizytą w Polsce. Jest już po rozmowie z prezydentem Andrzejem Dudą. Przywódca USA spotka się także z Polakami. Komentatorzy spodziewają się, że w przemówieniu amerykańskiego przywódcy padną konkretne zapewnienia wsparcia Ukrainy w obliczy rosyjskiej agresji.

Prezydent Stanów Zjednoczonych początkowo miał pojawić się w Polsce w poniedziałek, ale zmiana planów nie była jednak przypadkowa. W poniedziałek amerykański prezydent udał się do Kijowa, by osobiście potwierdzić wsparcie swojego kraju w walce z rosyjskim agresorem, wsparcie całej zachodniej koalicji.

– Zbudowaliśmy koalicję, która przekazała Ukrainie niemal 700 czołgów, tysiące pojazdów opancerzonych, 1000 dział artyleryjskich, ponad 2 mln sztuk amunicji i ponad 50 nowoczesnych wyrzutni rakietowych – wskazał Joe Biden, prezydent USA.

Wizyta do ostatniej chwili trzymana była w tajemnicy.

– Wizyta prezydenta w Kijowie nie jest dla nas zaskoczeniem – mówiła stojąca na czele kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy, Grażyna Ignaczak-Bandych.

Program wizyty Joe Bidena w Polsce tajemnicą już nie jest.

–  Prezydent Joe Biden przylatuje do Warszawy, późnej jest spotkanie w Pałacu Prezydenckim, gdzie odbędą się rozmowy w cztery oczy, potem rozmowy bilateralne delegacji obu prezydentów. Następnie pan prezydent ma spotkanie z Polakami, które jest organizowane przez ambasadę amerykańską, ale my się do zaproszenia naszych amerykańskich przyjaciół przyłączamy – poinformowała Grażyna Ignaczak-Bandych.

Data wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych nie jest przypadkowa, jesteśmy w przededniu rocznicy rosyjskiej napaści na Ukrainę. Również wybór Warszawy jako miejsca, z którego Joe Biden przemówi do całego świata, nie jest przypadkowy.

– Jest to manifestacja znaczenia Polski w Europie. Prezydent odwiedza Polskę, a nie Niemcy, i w kontekście wojny na Ukrainie z miesiąca na miesiąc rośnie znaczenia naszego kraju, a prezydent USA tylko to potwierdzi swoją wizytą – mówił prof. Mieczysław Ryba.

To Polska stała się ambasadorem Ukrainy na szczeblu dyplomatycznym, zabiegała o dodatkowe wsparcie militarne i humanitarne, wreszcie to Polska przyjęła największą ilość uchodźców, którzy stali się dla nas po prostu gośćmi.

– Od samego początku konfliktu zbrojnego były właściwie trzy duże państwa, które zachowywały się w tej sytuacji jak trzeba. Była to Polska, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania – zaznaczył Piotr Müller, rzecznik rządu.

Ukraińcy z pewnością wiążą ogromne nadzieje z przemówieniem prezydenta Joe Bidena w Polsce, liczą, że padną kolejne kluczowe deklaracje.

– Oczekiwania i zapowiedzi strony amerykańskiej są ogromne. Przedstawiciele pana Bidena zapowiadają, że to będzie ważne oświadczenie, zresztą ono będzie transmitowane na cały świat – wyjaśniła Grażyna Ignaczak-Bandych.

Prezydent Stanów Zjednoczonych do Warszawy dotarł w poniedziałek po godzinie 23.00. Po wylądowaniu odbył jeszcze rozmowę telefoniczną z premier Włoch, która w poniedziałek spotkała się z premierem Mateuszem Morawieckim, a następnie udała się do Kijowa. Dzisiejsze przemówienie prezydenta Joe Bidena będzie można wysłuchać w TV Trwam. Transmisję zaplanowano na godzinę 17.30.

TV Trwam News