Uśpienie wiewiórki przesądzi o wyborach w USA?

Ważą się losy prezydenckiego wyścigu w Stanach Zjednoczonych. W stanach wahających się raz sondaże dają wygraną Kamali Harris, a innym razem Donaldowi Trumpowi. W ostatnich godzinach przed wyborami w sieci nieoczekiwanie zawrzało po tym, jak jednemu z mieszkańców stanu Nowy Jork skonfiskowano i uśpiono wiewiórkę będącą gwiazdą internetu.

Kamala Harris i Donald Trump walczą o ostatnie głosy. Kampanijny wyścig kończy się w Georgii (którą odwiedził kandydat Republikanów) i w Michigan, gdzie dotarła obecna wiceprezydent.

Żaden sondaż nie wskazuje zdecydowanego faworyta, choć jedno z badań w ostatnich godzinach mocno przykuł uwagę mediów. Opublikował je „New York Times”. Według tego sondażu po raz pierwszy to Kamala Harris wychodzi na prowadzenie w czterech z siedmiu wahających się stanów. Jej przewaga mieści się jednak w granicach błędu statystycznego. Podobnie jest w przypadku innego sondażu, według którego Kamala Harris miałaby wygrać w od dawna republikańskim stanie Iowa. Skomentował to sam Donald Trump.

– Sondaże są tak samo skorumpowane, jak niektórzy dziennikarze tam z tyłu. Mam sondaż, w którym jestem dziesięć punktów wyżej w Iowa – powiedział kandydat Republikanów.

Sondaże w przeszłości potrafiły się mocno mylić na niekorzyść Donalda Trumpa. Jeśli Kamala Harris prowadzi, to jej przewaga jest dużo mniejsza niż ta, jaką miała Hilary Clinton, która i tak przegrała osiem lat temu z Donaldem Trumpem. Wynik wyborów mogą rozstrzygnąć najmniejsze drobiazgi.

– Pojawiają się takie głosy, które niekiedy mogą odebrać lub dodać jednej bądź drugiej stronie po procencie dwóch – ocenił red. Wojciech Kozioł z portalu Defence24.

Takim czynnikiem może być historia, która wywołała w ostatnim czasie ogromne poruszenie w internecie. Chodzi o sprawę popularnej w sieci wiewiórki Peanut, która została zabrana właścicielowi przez służby stanowe i uśpiona, podobnie jak inny skonfiskowany wówczas zwierzak – szop Fred. Władze tłumaczą swoją decyzję prawem, które zabrania hodowania w domu dzikich zwierząt. Internauci są wzburzeni. Cała sprawa została wykorzystana politycznie. Odniósł się do niej Elon Musk, który mocno wspiera Donalda Trumpa.

„Rząd nie powinien mieć prawa wtargnąć do twojego domu i zabić twojego zwierzaka! Nawet jeśli trzymanie wiewiórki jako zwierzęcia domowego jest nielegalne (a nie powinno być), dlaczego zabijać Peanuta zamiast po prostu wypuścić go do lasu!?” – napisał multimiliarder na swojej platformie X.

The government should not be allowed to barge into your house and kill your pet! That’s messed up.

Even if it is illegal to have a pet squirrel (which it shouldn’t be), why kill PNut instead of simply releasing him into the forest!? https://t.co/2m9Gi5QpUT

— Elon Musk (@elonmusk) November 3, 2024

Pierwszy wtorek po pierwszym poniedziałku listopada przypada jutro. Zgodnie ze zwyczajem wybory prezydenckie odbywają się właśnie w tym dniu.

TV Trwam News